Wynik jest sprawiedliwy. Mecz od początku miał wyrówany przebieg. W pierwszej połowie dobrą okazję miał Dariusz Kantor, ale Waśkiewicz nie dał się zaskoczyć.
Obu zespołom nie można odmówić ambicji i woli walki, ale ze skutecznością nie było najlepiej. Po przerwie kolejne szanse bramkowe dla Wisłoki mieli D. Kantor i Królikowski, jednak nie potrafili pokonać golkipera Spartakusa.
Ponadto tuz obok słupka uderzał z wolnego Mateusz Rzucidło. - Jechaliśmy po zwycięstwo, ale przeciwnik ustawił wysoko poprzeczkę i trzeba się cieszyć z punktu - komentował trener Wisłoki, Grzegorz Cyboroń.
SPARTAKUS SZAROWOLA - WISŁOKA DĘBICA 0-0
SPARTAKUS: Waśkiewicz - Beza, Kostyk , Gryniszyn (88 Orzechowski), Cywka - Husakowskij, Siwy (38. Bartecki), Szafrański, Iwanicki - Michalczuk, Gorzow (84 Karabyn).
WISŁOKA: Dydo - Bielatowicz, Konrad, Rzucidło, Smaś - S. Kantor (88 Pyskaty), Kalita, Pokrywka (46. Grębowski), Kędzior - Zołotar (70 Królikowski), D. Kantor.
SĘDZIOWAŁ: Jacek Pawlak z Chełma. ŻÓŁTA KARTKA: Kędzior. WIDZÓW 500.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?