- Minęło właśnie 100 dni od momentu objęcia przez pana stanowiska marszałka województwa. Co udało się panu w tym czasie zrobić? Co uważa pan za sukces?
- Sukces to przede wszystkim uchwalenie strategii województwa. To bardzo ważny dokument, w którym zawarliśmy kierunki rozwoju regionu, wskazaliśmy podstawowe zadania. Bez tego dokumentu realizacja inwestycji z unijnych dotacji byłaby niemożliwa. Kolejne zadania, które udało się wdrożyć, to zmiany organizacyjne i kadrowe w urzędzie.
- Na czym one polegały?
- Ograniczyliśmy liczbę departamentów z 20 do 15, zmniejszyliśmy liczbę dyrektorów i zastępców z 54 do 38. To powinno dać rocznie około miliona złotych oszczędności. Proces zmian kadrowych potrwa jeszcze jakiś czas, bo są departamenty, gdzie dyrektorzy pełnia obowiązki. Analizujemy ich pracę, i albo zostaną powołani na dyrektorów, albo będą konkursy. Te, jak wiadomo, z racji procedur muszą trochę potrwać. Uważam też, że udało mi się wprowadzić nowy styl pracy. Zarząd pracuje sprawnie, nie ma opóźnień. Był to też czas, w którym przeanalizowaliśmy sytuację urzędu i wskazaliśmy zadania, które w najbliższym czasie będziemy realizować. Są one zawarte w liście projektów do perspektywy finansowej na lata 2014 - 2020.
- Ten zarząd i pan musicie się też uporać z problemem budowy Centrum Kongresowo-Wystawienniczego w Jasionce. Czy jest pan za tym, żeby to centrum powstało?
- Jest zlokalizowane w bardzo dobrym miejscu i uważam, że jest potrzebne. Problem polega na tym, że koszty jego powstania są wysokie i nie stać nas na tę budowę. Analizujemy projekt, szukamy miejsc, gdzie można zaoszczędzić. Rozważamy wprowadzenie tańszych technologii. Rozmawiamy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, które obiecało zwiększyć pulę pieniędzy na tę inwestycję. Jestem dobrej myśli w tej sprawie.
- Niewesoła sytuacja jest także w rzeszowskim Teatrze im. Wandy Siemaszkowej, który podlega urzędowi. Od kilku miesięcy trwa tam spór zbiorowy. Czy w tej sprawie zarząd podejmie jakieś decyzje?
- Sytuacja w teatrze rzeczywiście nie jest dobra. Rozmawiamy z dyrektorem i przedstawicielami załogi. Zakończyliśmy już kontrolę finansową, mamy ocenę sytuacji. W tej chwili czekamy na sprawozdanie z działalności teatru. Kiedy je otrzymamy, zdecydujemy, co dalej. Na razie bez tego sprawozdania mamy niepełne dane. Bez tego sprawozdania nie można dobrze i rzetelnie ocenić działalności teatru pod kierunkiem obecnej dyrekcji.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?