Włodzimierz Bodnar z Przemyśla we włoskim Senacie opowiadał o amantadynie i leczeniu COVID-19. Jako jedyny lekarz z Polski [ZDJĘCIA]

W spotkaniu wzięło udział dziesiątki lekarzy, zarówno z Włoch jak i z innych państw świata. Europejskich, ale również m.in. USA, Peru.

- Spotkanie miało na celu podzielenie się doświadczeniem ze świata i wypracowanie wspólnego zalecenia skutecznych terapii w leczeniu zakażeń SARS-CoV-2, od prewencji przez wczesne leczenie do zaawansowanej postaci choroby, co pozwoliłoby na zakończenie pandemii - informuje Przychodnia Lekarska Optima w Przemyślu.

Zaproszenie od Senatu Włoch otrzymał również Robert W. Marlone z USA, lekarz i uznany wirusolog, jego prace naukowe były cytowane dziesiątki tysięcy razy przez naukowców z całego świata. Gratulował i jest pełny uznania dla pracy lekarza Włodzimierza Bodnara i naszej przychodni.

Włodzimierz Bodnar, jeszcze na początku pandemii, wczesną wiosną 2020 r., rozpoczął leczenie chorych na COVID-19 amantadyną. Także siebie. Sukcesy w leczeniu, a równocześnie rozwój pandemii koronawirusa spowodowały, że coraz więcej osób było zainteresowanych tym lekiem.

Niestety, doktor Bodnar przez wiele miesięcy nie mógł "przebić się" ze swoim odkryciem do świata medycznego. Pomogło dopiero medialne nagłośnienie sprawy oraz zainteresowanie się specyfikiem polityków, m.in. pochodzącego z Podkarpacia wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła.

Obecnie w Polsce trwają badania kliniczne skuteczności amantadyny w walce w COVID-19. Prowadzi je Agencja Badań Medyczny, a fizycznie wykonywane są one w kilku ośrodkach w kraju, m.in. w Rzeszowie. Przedłużają się z powodu braku odpowiedniej liczby pacjentów do badań. Rozpoczęły się one akurat w okresie, w którym liczba zakażeń bardzo spadła.

Pod koniec sierpnia, podczas konferencji prasowej, minister zdrowia Adam Niedzielski pytany o leczenie COVID-19 i badania skuteczności amantadyny, przyznał, że badanie cały czas trwa, ale w związku z brakiem pacjentów nie można liczyć, że jego wyniki będą szybko.