Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart wypłaciła już 46 mln zł za pomoc świadczoną uchodźcom z Ukrainy

Zobaczmy, za co wojewoda zwraca pieniądze, w jakiej wysokości i komu one przysługują?

- Zgodnie z ustawą o pomocy obywatelom Ukrainy, świadczenie na zapewnienie zakwaterowania i wyżywienia uchodźcom jest wypłacane za okres nieprzekraczający 120 dni. Wysokość takiego wsparcia wynosi 40 złotych za osobę dziennie. Środki te przysługują osobie fizycznej prowadzącej gospodarstwo domowe, ale także podmiotowi organizującemu pobyt zbiorowy, który zapewni na własny koszt zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy - wyjaśnia Michał Mielniczuk, rzecznik prasowy Wojewody Podkarpackiego.

- To świadczenie jest wypłacane za pomoc udzieloną obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną z terytorium własnego kraju, a którzy przybyli do Polski po 24 lutego 2022 roku - dodaje Michał Mielniczuk.

Tuż po wybuchu wojny nasi rodacy pośpieszyli natychmiast ze spontaniczną pomocą, ale szybko okazało się, że potrzeby uchodźców są ogromne i większe niż możliwości samych mieszkańców Podkarpacia.

- Mieszkańcy i samorząd gminy Kolbuszowa już w dwa dni po wybuchu wojny organizowali zbiórki darów i konkretną pomoc dla uchodźców z Ukrainy. M.in. Fundacja na Rzecz Kultury Fizycznej i Sportu w Kolbuszowej przygotowała 60 miejsc do tymczasowego przyjmowania uchodźców z Ukrainy. Po kilkoro obywateli z Ukrainy przyjmowali też mieszkańcy gminy. Na najpilniejszą pomoc na tzw. wsad do kotła gmina przekazała najpierw 10 tys. zł, a następnie 100 tysięcy zł - mówi Jacek Mroczek, skarbnik Kolbuszowej.

Teraz osoby pomagające uchodźcom z Ukrainy na terenie całego Podkarpacia już zgłaszają się do odpowiednich jednostek gmin po pieniądze przysługujące za udzielony kwaterunek i wyżywienie.

Dzienna stawka za kwaterunek jednego uchodźcy wynosi 40 zł. W wyjątkowych sytuacjach może być ona wyższa.

- Zapotrzebowanie na świadczenie pieniężne dla osób prywatnych, prawnych, przedsiębiorców lub jednostek organizacyjnych związane z pobytem uchodźców składamy do 8 dnia każdego miesiąca do wojewody. Za kwiecień były to tylko 3 wnioski na 11 uchodźców na kwotę 7280 zł. Za maj złożono już 23 wnioski za pobyt 107 osób - w sumie blisko 143 tys. zł, a za czerwiec kolejne zapotrzebowanie obejmuje 29 wniosków na łączną kwotę ponad 242 tys. zł - wylicza Małgorzata Hariasz, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kolbuszowej.

- Jeśli chodzi o rozliczanie i zwrot kosztów pobytu uchodźców z Ukrainy, to z tym problemem miasto Rzeszów radzi sobie dobrze. Właśnie teraz jest zatwierdzana kolejna lista do wypłat, która zostanie skierowana do wojewody. W sumie wpłynęło do nas już 1827 wniosków, które obejmują 9848 obywateli Ukrainy, na kwotę 3,6 miliona złotych - wylicza Maciej Chłodnicki, z kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

- Jeśli chodzi o gościnność i terminowość wypłat należności za pobyt uchodźców to Rzeszów jest na samym czele tych miast, które są zrzeszone w Unii Metropolii Polskich - dodaje Maciej Chłodnicki.

- Dotychczas łączna kwota przekazana podkarpackim samorządom na wypłaty tych świadczeń wyniosła ponad 46 mln zł - mówi Michał Mielniczuk, rzecznik prasowy Wojewody Podkarpackiego.

Dodatkowo przez Wojewodę Podkarpackiego zostało zawarte porozumienie z samorządami na pokrycie poniesionych kosztów dotyczących zapewnienia pobytu uchodźcom. Na ten cel już zostało przekazane 371 tys. zł - dodaje M. Mielniczuk.