Województwo podkarpackie przeznaczyło 350 mln zł na walkę ze skutkami pandemii

Wczoraj po raz pierwszy tylko w formule on-line odbyła konferencja prasowa marszałka Władysława Ortyla. Jej temat dotyczył dotychczasowych działań w walce ze skutkami pandemii. Na ten cel województwo przeznaczyło ponad 350 mln zł.

W sumie na pomoc medyczną pójdzie 50 mln. W trakcie są następujące zakupy:

• - dla Centrum Medycznego w Łańcucie - 20 respiratorów (wartość ok. 2 mln zł),
• - dla Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie – zestaw do automatycznej izolacji i detekcji koronawirusa (wartość ok. 0,5 mln zł) oraz 7 samochodów wraz z niezbędnym wyposażeniem do przewożenia próbek do badań (wartość ok. 0,7 mln zł), które w tym tygodniu zostaną już przekazane.
• - dla pięciu Stacji Pogotowia Ratunkowego funkcjonujących w województwie podkarpackim – 10 ambulansów sanitarnych oraz 5 karetek transportowych (wartość ok. 7 mln zł)
• -dla Szpitala w Dębicy – na doposażenie stacji dializ i oddziału psychiatrii (wartość ok. 1 mln zł)
• - dla Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie – komora laminarna (II klasa bezpieczeństwa), urządzenie do dekontaminacji powietrza technologią HEPA oraz lampy bakteriobójcze przepływowe (wartość ok. 161 tys. zł)
• - dla Szpitali z oddziałami zakaźnymi i stacji pogotowia ratunkowego oraz KSW 2 i SPZOZ Nr 1 w Rzeszowie – 35 respiratorów (wartość ok. 3,5 mln zł) oraz 31 szt. Urządzeń do dezynfekcji i dekontaminacji (wartość ok. 2 mln zł)
• -dla Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie – 86 zestawów komputerowych z oprogramowaniem (wartość ok. 620 tys. zł)

- Ponad 220 mln z RPO chcemy skierować do przedsiębiorców. Za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego uruchomić korzystne pożyczki służące płynności firm - wyliczał Wałdsysław Ortyl.

Na wsparcie przedsiębiorczości przekazano też ponad 20 mln jeszcze ze starej perspektywy finansowej.

Z kolei 60 mln pójdzie na podtrzymanie miejsc pracy. WUP przyjmuje wnioski o dofinansowanie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W czwartek 16 kwietnia zostały przelane środki na wnioski 46 podkarpackich firm, dla 5 655 osób, łącznie na ok. 12 mln zł. 17 kwietnia została zrealizowana kolejna cześć wsparcia dla 962 osób z 17 firm, na blisko 1,7 miliona złotychmln zł.Wydział Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych Wojewódzkiego Urzędu Pracy
w Rzeszowie pracuje w potrojonej obsadzie personalnej. Pieniędzy na realizację świadczeń nie zabraknie.

Marszałek mówił też o wprowadzonych uproszczeniach dla przedsiębiorców, jeśli chodzi o rozliczenia, zaliczki, kontrole.

- Odbylismy videokonferencję z przedstawicielami Podkarpackiego Związku Pracodawców Lewiatan, Podkarpackiego Klubu Biznesu i Rzeszowskiej Loży BCC. Na ich wniosek powołamy zespół ds. przeciwdziałania i zarządzania kryzysowego w gospodarce.

Władysław Ortyl ma sygnały o kilku firmach, które zapowiadają zwolnienia grupowe.
- To zapowiedź tego, że gospodarka rzeczywiście może mieć problemy. Jako samorząd też liczymy się z ograniczeniami budżetu. Na najbliższej sesji będziemy o nich informowali.

Zwolnień w urzędzie na razie nie planuje. Zablokowane są przyjęcia, premie, nagrody i wzrost płac. Dotyczy to także jednostek UM. Poza szpitalami, które muszą być elastyczne. Dziś 1/3 pracowników jest na urlopach, zwolnieniach lekarskich, świadczeniach opiekuńczych. 1/3 - na pracy zdalnej a 1/3 na miejscu. Nie było przypadków zakażenia koronawirusem wśród pracowników.

Urząd marszałkowski w swoich budynkach wdrożył procedury bezpieczeństwa mające chronić pracowników przed rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2. Wprowadzono kontrolę ruchu osobowego.

Zapytaliśmy o pomoc dla portu mocno dotkniętego ograniczeniami związanymi z pandemią.

- Podlega on wsparciu z tarczy antykryzysowej. Ze względu na strategiczne znaczenie lotnisk, jeśli chodzi o komunikację i bezpieczeństwo, rząd przewidział dodatkowe środki. Staramy sie o nie.

Czy zagrożone są inwestycje drogowe?
- W większości są one zakontraktowane, więc nie przewidujemy tutaj problemów. Trzeba się liczyć z tym, że fundusze, które zostały zarezerwowane na infrastrukturę kolejową mogą ulec ograniczeniu.

ZOBACZ TEŻ: Będą grupowe zwolnienia na Podkarpaciu