Wojna gigantów. Podkulski wykupił udziały w Millenium Hall

Ta wiadomość wywołała wstrząs na rzeszowskim rynku galerii handlowych. W czerwcu spółka kontrolowana w całości przez Ryszarda Podkulskiego, właściciela m.in. Galerii Rzeszów, kupiła 100 proc. certyfikatów Forum XVII Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego. Ten fundusz ma 49,5 proc. udziałów w spółce Develop Investment, zarządzającej Millenium Hall. Tym samym Ryszard Podkulski stał się trzecim udziałowcem konkurencyjnej galerii przy ul. Kopisto. Marta i Mariusz Półtorak, pełniący odpowiednio funkcje prezesa i prokurenta mają po 25,25 proc. udziałów.

- W jaki sposób zostaną wykorzystane nabyte aktywa zależne jest m.in. od tego, jak będzie układała się współpraca z zarządem i pozostałymi udziałowcami - zapowiada Ryszard Podkulski. - Każdy z udziałowców ma wgląd w dokumenty spółki, więc po analizie będzie można ustalić dalszy tok działania - zapowiada.

Wchodzi w biznes, do którego ma zastrzeżenia

Podkulski zarzuca, że Marta Półtorak nie ma żadnego doświadczenia w zarządzaniu tego typu obiektami. Jak wylicza, teraz ok. 20 lokali w Millenium Hall świeci pustkami, kolejne 10 zostało wynajęte po nie rynkowych cenach przed podmioty lub osoby powiązane kapitałowo lub osobowo z rodziną Półtoraków.

- Są to częściowo lokale, które pozostawili najemcy. Kilkunastu chce rozwiązać umowy najmu, niektórzy uzyskali już korzystne dla siebie orzeczenia w tej sprawie - twierdzi biznesmen. - W galerii brakuje podstawowych marek, jak Empik, Smyk, Rossmann, ważnych dla każdej galerii. Brak jest tzw. mixu najemców, a przykładem są kawiarnie, których zbyt duża liczba uniemożliwia uzyskanie koniecznych obrotów.

Podkulski nie odpowiada jednak na nasze pytanie, dlaczego kupił udziały w spółce, wobec której ma tyle zastrzeżeń, jakie są jego konkretne plany co do galerii, jak zamierza wpływać na jej zarządzanie, nie mając większościowego udziału. W przesłanym Nowinom oświadczeniu zaznacza tylko, że statut spółki w istotnych dla niej sprawach wymaga trzech czwartych głosów, co w tym przypadku sprowadza się do jednomyślności wszystkich wspólników.

Marta Półtorak: Skąd miał pieniądze?

Dla Marty Półtorak, prezes Develop Investment, kupienie certyfikatów funduszu przez Podkulskiego jest sprawą drugorzędną.

- Naszym partnerem finansowym jest fundusz, który podlega Komisji Nadzoru Finansowego i musi działać zgodnie z prawem. Na etapie finansowania galerii wnieśliśmy do spółki pieniądze z kredytu bankowego, z funduszu i swoje własne, kilkukrotnie wyższe niż te pochodzące z funduszu. Pytanie, czy finanse pozyskane na zakup certyfikatów tego funduszu pochodziły z transakcji, o której głośno było ostatnio w mediach? - docieka Półtorak.

Podkreśla, że fundusz nie bierze udziału w zarządzaniu, bo każdy może być w nim inwestorem, nawet właścicielem, ale na tym jego rola się kończy. Co sądzi o zarzutach Podkulskiego, że jej galeria jest źle zarządzana i brakuje niektórych znanych marek?

- Trudno się odnosić merytorycznie do zarzutów tego pana, bo mija się z prawdą. Galerię Millenium Hall odwiedza miesięczne kilka tysięcy klientów więcej niż jego własną i to oni oceniają jakość usług - komentuje Marta Półtorak.

Zaprzecza też, aby jakakolwiek z umów podpisywanych z najemcami została rozwiązana przez sąd. Wolnych lokali jest niewiele, a duże powierzchnie, do tej pory puste, od początku zarezerwowane były m.in. dla otwierającego się w sierpniu TK Maxx oraz dla dużej kliniki medycznej Luxmed. Jak tłumaczy Marta Półtorak, pojedyncze wolne lokale już czekają na wejście nowych najemców. Rekomercjalizacja jest naturalnym procesem, dlatego wyciąganie wniosków o złe zarządzanie na jej podstawie jest błędem. Zapewnia, że najemcy sieciowi cenią sobie współpracę z Millenium Hall, bo osiągają tu obroty wyższe o kilkadziesiąt procent niż u konkurencji.

- Pan Podkulski deklaruje, że chciałby mnie czegoś nauczyć. Tylko czego, skoro jego spółki upadały, ulegały likwidacji albo, jak w przypadku Conresu, zakończyły swoją działalność licytacją komorniczą? - pyta Marta Półtorak.
- Dla mnie cel jego działania jest jasny. Ponieważ nie potrafi konkurować z Millenium Hall jakością usług, wybiera inne metody. Chce stworzyć pozory, że jest właścicielem wszystkich galerii handlowych na rynku - ripostuje.

Jaki dług wobec rodziny Półtoraków ma Ryszard Podkulski? Skąd przymusowa hipoteka nałożona na Millenium Hall? O tym w piątkowym magazynie Nowin.