Znajomy ksiądz otrzymał niedawno od naszej firmy tekst oświadczenia lustracyjnego do wypełnienia. Tylko dlatego, że na potrzeby wkładek papieskich przetłumaczył z włoskiego dwa artykuły rzymskiej dziennikarki. Wierszówkę dostał, więc z punktu widzenia ustawy zakwestionowanej w wielu punktach przez Trybunał Konstytucyjny był dziennikarzem i ciążył na nim obowiązek zlustrowania się.
Ta historia pokazuje absurdalność tamtej ustawy, która niepotrzebnie poszerzyła krąg lustrowanych do nonsensownych rozmiarów. A stąd już tylko krok do zarzutu, że lustracja w tej wersji - zamiast procedurą clearingową, której celem jest bezpieczeństwo państwa - stała się narzędziem politycznej zemsty.
Boję się, że wyrok Trybunału może posłużyć do zanegowania potrzeby lustracji w ogóle. Bo że lobby antylustracyjne jest w Polsce silne, nie trzeba nikogo przekonywać.
Tymczasem rzucono kolejny pomysł: trzeba otworzyć archiwa IPN. Już pierwsze komentarze pokazały, że budzi on silne kontrowersje. Wojna o lustrację zaczyna się od nowa. Jej końca, niestety, nie widać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania