Wójt gm. Ostrów i przedsiębiorca w aferze korupcyjnej

Śledztwo przeciwko wójtowi gminy Ostrów w powiecie ropczycko-sędziszowskim prowadzi Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie. To na zlecenie tej prokuratury CBA zatrzymało w ubiegłym tygodniu wójta oraz Alberta C., biznesmena z branży drogowej.

W ramach śledztwa agenci CBA przeszukali blisko 40 miejsc: mieszkania, biura rachunkowe, pomieszczenia urzędu gminy, siedziby spółek i hotele. Zabezpieczono umowy, faktury, pisma, telefony, komputery oraz nośniki danych. Czynności wykonywano głównie na terenie woj. podkarpackiego, ale też w Warszawie, Krakowie i w Zakopanym.

Pozwoliły one na postawienie zarzutów wójtowi, wspomnianemu przedsiębiorcy i dwóm kobietom. Wójt jest podejrzany o przyjmowanie od biznesmena łapówek w wysokości od 2 do 5 tys. zł oraz w postaci kruszywa w zamian za ustawione zlecenia. Prokuratorzy twierdzą też, że wójt nakazał podległemu pracownikowi przygotowanie fałszywych dokumentów dotyczących zamówień na wykonanie robót na terenie gminy.

O korumpowanie wójta jest podejrzany nie tylko Albert C. , ale także dwie kobiety: Zofia B. oraz Helena D. Miały wręczać Piotrowi C. łapówki w wysokości 5 tys. oraz tysiąca złotych w zamian za zatrudnienie w urzędzie lub pomoc w otrzymaniu tam pracy dla swojej rodziny. Zofia B. ze względu na stan zdrowia na razie nie usłyszała zarzutów.

Wójt został zawieszony w czynnościach służbowych funkcjonariusza publicznego, ma dozór policyjny połączony z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu na policji, a także zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł. Dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł ma także przedsiębiorca. W przypadku Heleny D. poręczenie majątkowe wynosiło 2 tys. zł.