Wólczanka Wólka Pełkińska przegrała z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, mimo że prowadziła 2:0 [ZDJĘCIA]

Pierwsze minuty należały do gości, którzy już w 2 minucie egzekwowali rzut karny podyktowany za faul Patryka Zygmunta na Dominku Chebie. Na szczęście dla gospodarzy Daniel Dybiec uderzył w poprzeczkę. Z upływem czasu, do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 15 minucie z pola karnego nad poprzeczką uderzył Krzysztof Pietluch, a chwilę później strzał Mateusza Kocura minął słupek bramki Avii dosłownie o kilka centymetrów, podobnie jak uderzenie Marka Gwoździa.

Chwile później w polu karnym faulowany był Szymon Hajduk. Jedenastki nie wykorzystał jednak Krzysztof Pietluch, bramkarz gości wyczuł strzał i wybił piłkę do boku. W końcu w 34 minucie Maciej Lech dograł piłkę w pole karne a tam Szymon Hajduk nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych. Dziesięć minut później było już 2:0. Marek Gwóźdź ładnym strzałem z 16 metrów podwyższył wynik spotkania.

Drugą połowę powinni rozpocząć goście od strzelenia bramki kontaktowej, jednak w polu karnym Kamil Łokieć nie opanował piłki i Rafał Strączek zdołał futbolówkę przejąć.

Nieszczęście Wólczanki zaczęło się w 59 minucie. Włodzimierz Puton strzałem z pola karnego zdobył bramkę kontaktową i wlał nadzieję w serca piłkarzy KSZO na korzystny wynik. Sześć minut później był już remis. Bartłomiej Smuczyński przeprowadził rajd prawie od połowy boiska i w sytuacji sam na sam nie dał szans Rafałowi Strączkowi, a za chwilę dwójka Kamil Bełczowski – Kacper Ziólkowski, rozklepała obronę Wólczanki i zdobyła trzeciego gola dla KSZO.

Goście mogli wygrać wyżej, ale trzeci podyktowany rzut karny w tym meczu również nie został wykorzystany. Po raz drugi z jedenastu metrów próbował strzelać Daniel Dybiec i drugi raz gola nie zdobył. Tym razem strzał obrońcy gości wybił Rafał Strączek. Poza karnym goście trafili jeszcze w poprzeczkę po strzale Bartłomieja Smuczyńskigo.

Wólczanka w ostatnim kwadransie niby atakowała ale za wiele okazji sobie nie stworzyła, a jak już była pod bramką rywala to przeważnie posyłała piłkę nad poprzeczką lub dobrze w bramce zachowywał się Damian Pietrasik, wyłapując dośrodkowania graczy gospodarzy.

Wólczanka Wólka Pełkińska - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:3 (2:0)

Bramki: 1:0 Hajduk 34, 2:0 Gwóźdź 43, 2:1 Puton 59, 2:2 Smuczyński 65, 2:3 Ziółkowski 69.

Wólczanka: Strączek 6 – Zygmunt 6 (57 Słysz), Wrona ż 6, Khorolski ż 6, Lech ż 6 – Majka 5 (64 Łazarz 5), Mianowany 5 (74 Viscovich), Hajduk 6 – Kocur ż 6, PIetluch 6 Trener Marek Rybkiewicz.

KSZO: Pietrasik – P. Cheba, Dybiec ż, Kordas, D. Cheba (57 Ziółkowski) – Łokieć, Puton, Buczyński (38 Jedlikowski), Smuczyński, Bełczowski – Madej (90+1 Dereń). Trener Marcin Wróbel.

Sędziował Górka (Tarnów). Widzów 200.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:

Kadra Jerzego Brzęczka wciąż bez zwycięstwa. Kamil Grosicki: Nad tym zespołem od pewnego czasu jest jakaś klątwa