Przypomnijmy. W lipcu pod topór poszły piękne drzewa, które rosły na terenie prywatnym, obok parkingu na ul. Zygmuntowskiej w Rzeszowie. Ich zniknięcie zbulwersowało wielu rzeszowian. Pytali, czy wszystko odbyło się legalnie. Jak przekazał wówczas Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa, właściciel działki poinformował o wszystkim urzędników.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie wycinki drzew na prywatnym terenie przy ul. Zygmuntowskiej wystosowane przez prywatną osobę – zaznacza. Nie podano powodu wycięcia drzew. W tym przypadku urzędnicy nie mogli nic zrobić, aby uratować drzewa.
- Niestety, polskie prawo jest takie, że w tym przypadku nie mogliśmy zrobić nic innego tylko wydać zezwolenie na wycinkę tych drzew. Zaznaczam, że zrobiliśmy to z ciężkim sercem, ponieważ szkoda nam każdego drzewa, także tego na prywatnym terenie. Aby tego uniknąć wymagane są zmiany na szczeblu centralnym – rozkładał ręce Artur Gernand.
Tłumaczenie nie przekonało naszego Czytelnika, pana Czesława. - Na pewno władze samorządowe nie mogą w takiej sytuacji nic zrobić? Poprzednimi czasy podobnie mówiono o prawie deweloperów do budowania gdzie i jak chcą - oburza się mężczyzna.
Kiedy wyciąć nie można?
Są przypadki, kiedy organ wydający zezwolenie na usunięcie drzew i krzewów, czyli wójt burmistrz lub prezydent, może wnieść sprzeciw do zamiaru usunięcia drzewa złożonego przez osobę fizyczną w przypadku gdy:
- Drzewo rośnie na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków, lub na terenie przeznaczonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na zieleń lub chronionym innymi zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz na obszarze objętym formami ochrony przyrody, m.in. Natura 2000
- wymienia Artur Gernand.
Sprzeciw możliwy jest także w okresie lęgowym większości gatunków ptaków, czyli w okresie od 1 marca do 15 października, jeśli w konarach drzew mają np. swoje gniazda.
Usuwanie drzew na posesji. Kiedy trzeba pozwolenie?
Nie zawsze o wycince trzeba jednak informować urzędników i prosić ich o zezwolenie. Jeśli drzewo ma wysokości 130 cm, obwód pnia mniejszy niż 100 cm, zgoda nie będzie konieczna. Gdy drzewo jest złamane i stwarza niebezpieczeństwo wtedy również.
Natomiast nielegalna wycinka skutkuje karą. Ta ustalana jest indywidualnie na podstawie liczby drzew oraz ich rozmiarów. Stanowi dwukrotność opłaty wycinki. Ich wysokości natomiast różnią się w zależności od gatunku. Taką karę nakłada wójt, burmistrz lub prezydent w zależności, gdzie zostało wycięte drzewo.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka Lipińska obrzydliwie zwyzywała internautkę! Poszło o farbę do włosów
- Joanna Opozda LODOWATO o córce Antka Królikowskiego. Vincent pozna siostrzyczkę?
- Gorczyca i Czeczot po ślubie! Suknia panny młodej narobiła kłopotów w noc poślubną
- Mama Małgorzaty Sochy wygląda jak własna córka! Trudno uwierzyć w jej wiek