Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraca Liga Mistrzów. Lewandowski będzie ścigał Zlatana i Andrija Szewczenkę. Co czeka nas we wtorek?

Michał Skiba
Michał Skiba
Lewandowski strzelił gola Benfice Lizbona w pierwszym meczu fazy grupowej LM
Lewandowski strzelił gola Benfice Lizbona w pierwszym meczu fazy grupowej LM eastnews
Robert Lewandowski będzie kontynuować pościg za legendami. Manchester City zagra o pierwsze punkty, a United o lepsze humory. Najłatwiej będą mieć piłkarze Realu Madryt i Juventusu Turyn. Szybki przegląd tego, co czeka nas we wtorkowy wieczór

Gracze Bayernu Monachium nie mają w tegorocznej fazie grupowej Ligi Mistrzów spotkań, przed którymi na nogach pojawia im się gęsia skórka. Zestawienie z AEK Ateny, Ajaksem Amsterdam i Benficą Lizbona sprawiło, że wszyscy liczą na podreperowanie konta bramkowego w wykonaniu Roberta Lewandowskiego i jego szybkie prześcignięcie na liście strzelców wszech czasów Eusebio, Zlatana Ibrahimovicia i Andrija Szewczenkę. „Lewy” ma na razie 46 goli, wspomniana trójka po 48. Szósty w klasyfikacji Thierry Henry ma tych goli 50 i jeśli Bawarczycy rozbiją we wtorek Ajax golami kapitana reprezentacji Polski, to strzelecka misja może się udać bardzo szybko.

Bayern chce przede wszystkim podnieść się po niespodziewanej porażce z Herthą w Berlinie. Zdaniem „Bilda” trener Niko Kovac da szanse na rehabilitację tej samej jedenastce z jednym wyjątkiem - Niklasa Suele zastąpi Mats Hummels. - Nasze ligowe zwycięstwo musi być sygnałem dla wszystkich takich jak my, że Bayern da się pokonać. Pokazaliśmy dobrą organizację w defensywie i urozmaicone ataki - mówił w piątek dyrektor sportowy Herthy Michael Preetz.

- Gdy patrzę na Bundesligę i widzę Bayern, to chcę, by mój zespół był taki sam. Bayern w Niemczech, Juventus w Serie A, lub niedawno Barcelona w LaLiga, to jest mój punkt odniesienia. Dla mnie najważniejsza jest dominacja w Premier League - wyznał ostatnio menedżer Manchesteru City Pep Guardiola. Słowa Katalończyka mogą trochę dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie Champions League jest brakującym skalpem Szejków z Etihad. The Citizens pojadą do maleńkiego Hoffenheim, gdzie głównym zadaniem będzie rozgonienie czarnych chmur po niespodziewanej porażce u siebie z Olympique Lyon. Bardzo możliwe, że kolegom nie pomoże Sergio Aguero, który - jak mówi Guardiola - nie czuje się dobrze. Jeszcze długo na boisku nie zobaczymy Kevina de Bruyne (chociaż podobno już wraca do treningów z piłką), ale wciąż nie wiadomo, co z Benjaminem Mendym. Francuz zaczął sezon w świetnym stylu, doznał kontuzji, a teraz media informują, że popadł w konflikt z Guardiolą. Media w Anglii donoszą, że Pep nie ma cierpliwości do piłkarza, który ponoć nie rozumie taktyki. Gdyby każdy lewy obrońca notujący w sześciu meczach pięć asyst tak nie rozumiał taktyki...

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że najłatwiej we wtorkowy wieczór bę-dą mieli piłkarze Juventusu. Mistrzowie Włoch podejmą w Turynie ekipę Young Boys Berno. Szwajcarska młodzież przygodę z Ligą Mistrzów rozpoczęła od porażki u siebie z pogrążonym w kryzysie Manchesterem United 0:3. Zła wiadomość jest taka, że Juve jest w bardzo dobrej formie, bo tak można ocenić zespół, który w sobotę wypunktował Napoli. W spotkaniu na Alianz Stadium zabraknie Cristiano Ronaldo, który musi odpokutować czerwoną kartkę w meczu z Valencią. Portugalczyk będzie miał więcej czasu, by przemyśleć linię obrony w sądzie. CR7 został oskarżony o gwałt przez niejaką Kathryn Mayorgę. Sprawa dotyczy wydarzeń z 12 czerwca 2009 r., a więc dnia po wielkim transferze Ronaldo do Realu Madryt. Amerykanka po dziewięciu latach postanowiła przerwać milczenie. W bramce Juventusu możemy spodziewać się Wojciecha Szczęsnego, to w tym sezonie jest już „pewniak”.

Trudny mecz z Valencią to mogłaby być wielka okazja na przełamanie dla piłkarzy Manchesteru United. Waśni i sporów na Old Trafford nie brakuje, a „Nietoperze” z Mestalla również mają swoje problemy (jeden z najgorszych ligowych startów od lat i dopiero 14. miejsce), to wszystko sprawia, że faworyta wśród rannych nie ma. „Daily Mail” poinformował, że gracze United otwarcie rozmawiają o tym, kiedy menedżer Jose Mourinho od nich odejdzie. Portugalczyk jest już skłócony niemal z każdym w czerwonej części Manchesteru.

„Spacerek” wydają się mieć piłkarze Realu Madryt. Gracze Julena Lopeteguiego pojadą do Moskwy na mecz z CSKA. Media w Hiszpanii przewidują, że w „Królewskich” mogą zagrać dublerzy, którzy w sobotnich derbach Madrytu szansy nie dostali. Hiszpanie traktują mecz bardzo poważnie i do Moskwy wybrali się już niedzielne popołudnie.

Wtorek w Lidze Mistrzów:

Grupa E
21:00: AEK Ateny - Benfica
21:00: Bayern - Ajax

Grupa F
18:55: Hoffenheim - Manchester City
21:00: Lyon - Szachtar

Grupa G
21:00: CSKA Moskwa - Real Madryt
21:00: Roma - Viktoria Pilzno

Grupa H
18:55: Juventus - Young Boys
21:00: Manchester United - Valencia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wraca Liga Mistrzów. Lewandowski będzie ścigał Zlatana i Andrija Szewczenkę. Co czeka nas we wtorek? - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24