Wreszcie ruszy remont drogi krajowej nr 77 przez Pełkinie

- Ponad rok starań, korespondencji z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa. Wiele rozmów i wizyt w GDDKiA. W końcu udało się przekonać ministra, że także ta inwestycja powinna się znaleźć w najbliższym planie finansowym. Bardzo się cieszę, że wreszcie ruszy przebudowa tej od lat nie remontowanej drogi, która jest w fatalnym stanie - posłanka Anna Schmidt - Rodziewicz (PiS) mówi o remoncie drogi krajowej 77 na odcinku Gorzyce - Wólka Pełkińska - Pełkinie, części szlaku Lipnik - Przemyśl.

Jest tutaj spory ruch samochodów, także ciężarowych. To droga prowadząca z centrum Polski do polsko - ukraińskich przejść granicznych w Korczowej i Medyce. Do tego dochodzi duży ruch lokalny.

Droga jest w złym stanie technicznym, głównie ze względu na jej parametry. Jest kilka miejsc, w których szerokość pasów wynosi zaledwie 5,5 do 5,8 metra. Ponadto bardzo wąskie pobocza, niekiedy z głębokimi rowami tuż za nimi. Jest dużo wąskich zakrętów. Przy drodze brakuje chodników, a ruch pieszych jest duży.

- Dochodzi tam często do wypadków, w tym także śmiertelnych. Ruch ciężarówek zwiększył się po wybudowaniu i uruchomieniu zakładu Recyklingu Stłuczki Szklanej w Pełkiniach - argumentowała posłanka Schmidt - Rodziewicz w piśmie z maja 2016 r. do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.

W odpowiedzi GDDKiA stwierdziła, że remont drogi jest zaplanowany, w tym także, w ramach Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych, budowa chodników dla pieszych i zatok autobusowych. Jednak to były tylko plany, na których szybką realizację nie było pieniędzy. Jeszcze w lipcu 2016 r. potwierdził to, w piśmie do posłanki, wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.

Posłanka Schmidt - Rodziewicz nie ustępowała w staraniach. Wreszcie udało się. Kilka dni temu przyszła odpowiedź, że minister wydał decyzję o sfinansowaniu remontu tej drogi.

ZOBACZ TEŻ: Przemyśl zyskał drugie, bezpośrednie połączenie kolejowe z Kijowem