Wybraliśmy 7 cudów Podkarpacia!

Prawie 50 tys. głosów oddali internauci! W obu rankingach numerem jeden był Pomnik Chrystusa Króla w Małej.

Uznaliśmy, że dożynki czy ptaki-klepaki nie wypromują naszego regionu. Zaapelowaliśmy, więc do Czytelników, aby podpowiedzieli władzom Podkarpacia, co warto reklamować, żeby przyciągnąć do nas turystów. Reakcja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Plebiscyt "7 cudów Podkarpacia" cieszył się taką popularnością, że zamiast zakładanych dwóch tygodni, prowadziliśmy go blisko miesiąc.

Pomnik kontra bunkier

W połowie zabawy na czele wysunęły się bunkier Hitlera w Stępinie i pomnik Chrystusa Króla w Małej k. Ropczyc. Raz jeden raz drugi obejmował prowadzenie w rankingach.

Ostatnio przewodził w nich pomnik Chrystusa.

- Powstał 70 lat temu jako wotum za uratowanie wsi przed gradobiciem, które dotknęły okoliczne miejscowości. Byłoby fantastycznie, gdyby w tak okrągłą rocznicę, nasz pomnik został zaliczony do 7 cudów Podkarpacia - mówił kilka dni temu Tadeusz Książek, przewodniczący Stowarzyszenia Przyjaciół Małej.

Proboszcz walczył jak lew

- A gdyby zajął pierwsze miejsce byłoby jeszcze lepiej - twierdził Stanisław Fąfara, członek zarządu powiatu ropczycko-sędziszowskiego.

Przy promowaniu kandydatury pomnika mocno napracował się ks. Roman Jurczak, miejscowy proboszcz, który zbierał kuponu wśród parafian i osobiście przywoził je do redakcji.

- Gdy objęliśmy prowadzenie w rankingu, do udziału w konkursie włączyli się mieszkańcy wszystkich okolicznych miejscowości, którzy często odwiedzają Figurę Chrystusa - podkreśla Tadeusz Książek. - I bardzo dobrze, przecież jest to promocja nie tylko Małej, ale całego powiatu.