Elzbieta Łukacijewska, eurodeputowana Platformy Obywatelskiej z Podkarpacia tak komentuje wydarzenia w Brukseli:
- Po pierwszych informacjach o zamach w Brukseli ludzie są zszokowani, trudno dzisiaj mówić o merytorycznej racy. Rozmawiamy na ten temat w biurach, sprawdzamy, czy wszyscy nasi bliscy są cali i zdrowi. Ludzie stoją w grupach i rozmawiają, niedowierzanie miesza się z uczuciem wściekłości. Coraz częściej pada też pytanie czy zbyt duża tolerancja nie obróciła się przeciwko mieszkańcom Brukseli.