Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychowanek Znicza Pruszków, Adam Ratajczyk, nowy zawodnik Stali Mielec: Miałem pięć minut na podjęcie decyzji

Daniel Sałek
Adam Ratajczyk (z piłką) jeszcze w sierpniu reprezentowały barwy Zagłębia Lubin.
Adam Ratajczyk (z piłką) jeszcze w sierpniu reprezentowały barwy Zagłębia Lubin. Wiktor Gumiński/Nowa Trybuna Opolska
Przed dzisiejszym spotkaniem z Pogonią Szczecin porozmawialiśmy z Adamem Ratajczykiem, który w końcówce okienka transferowego dołączył do drużyny Adama Majewskiego. Adam Ratajczyk wychowanek Zniczu Pruszków, były zawodnik ŁKS Łódź, który dołączył do ekstraklasowej Stali Mielec na zasadzie wypożyczenia z Zagłębia Lubin.

W ostatnich godzinach okienka transferowego trafiłeś do Stali Mielec. Długo zastanawiałeś się czy Mielec to dobry kierunek?
Miałem pięć minut na podjęcie decyzji, jednak uważałem że to może być ciekawe wyzwania, a ja lubię wyzwania. Stąd stwierdziłem, że z chęcią będę reprezentował barwy Stali Mielec i starał się godnie reprezentować jej barwy i rozwijał się jako zawodnik, człowiek..

W tamtym momencie ty potrzebowałeś regularnego grania, a Stal ofensywnego gracza – trafił się dodatkowo młodzieżowiec. Układ idealny?
Rzeczywiście, z początku mogłoby to wyglądać na układ idealny. Gra w podstawowym składzie to jednak nie jest układ, tylko ciężka praca i ciągła rywalizacja.

Przerwa na reprezentację wpłynęła na waszą postawę pozytywnie. Co poprawiliście w tym czasie?
W czasie przerwy na reprezentację, każdy piłkarz skupiał się na doskonaleniu własnych umiejętności oraz nad poprawieniem mentalności po ostatnich porażkach. To zaowocowało wygrana z Miedzią Legnicą, teraz musimy iść za ciosem.

W meczu z Legnicą było widać ze wywalczenie sobie „pierwszej 11” wpłynęło pozytywne na Ciebie w czasie spotkania. Gol, asysta, jedenastka kolejki..
To prawda. Te osobiste, małe zwycięstwa cieszą, ale przede mną kolejny mecz i na tym chce się skupić, aby jak najczęściej znajdywać drogę do bramki oraz pomagać drużynie w zdobywaniu punktów.

Znałeś już chłopaków z szatni.. Łatwiej było wejść w jej klimat?
Rzeczywiście wcześniejsza znajomość z zawodnikami wpłynęła bardzo pozytywnie na moje początki w Biało-Niebieskich. Pomogli mi poznać lepiej innych zawodników, kadrę trenerską oraz ośrodek szkoleniowy. Wejście w klimat szatni było łatwiejsze.

Najbliższy mecz już z liderem z Szczecina. Lubisz grać takie mecze?
Granie z liderem to zawsze duże emocje, a te napędzają mnie do jeszcze większej walki. Wierzę, że damy kibicom powody do radości.

Zwycięstwo nie tylko da wam trzy punkty, lecz wzmocni mentalnie przed następnymi kolejkami, po słabszym okresie...
Zwycięstwa mają to do siebie, że wzmacniają psychicznie zespół. Oby ten gorszy okres był już za nami. Wierzę, że teraz będzie tylko lepiej i z każdą kolejka będziemy mogli dopisywać sobie zdobycze punktowe.

Aby dać sobie szansę na zwycięstwo w piątkowy wieczór co musicie poprawić w swojej grze w porównaniu do spotkania z Miedzią?
Powinniśmy wyjść na Pogoń z takim samym nastawieniem, zaangażowaniem i pewnością siebie jak w meczu z Legnicą, a wszystko ułoży się po naszej myśli.

Najsilniejsza cecha na boisku Adama Ratajczyka to?
Drybling i podejmowanie ryzykownych decyzji. To coś w czym czuję się najlepiej.

Jak wygląda twój dzień meczowy?
Budzę się rano. Biorę zimną kąpiel, robię rutynowe ćwiczenia rozciągające przed śniadaniem, a następnie wyciszam się przed meczem i idę na zbiórkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24