Od kilku dni w Ustrzykach Dolnych armatki pracowały na okrągło. W piątek można już było od biedy jeździć, ale dopiero w sobotę stoki zapełniły się narciarzami. Na Gromadzyń zjechali amatorzy białego szaleństwa m.in. z Rzeszowa, Sanoka oraz z Ukrainy. Dużym powodzeniem cieszył się też wyciąg krzesełkowy na Laworcie, choć tam początkowo warunki były trudniejsze.
Zmrożony snieg
- Trasy są jeszcze nieco zmrożone, ale nie wolno narzekać - twierdzili narciarze. - W końcu czekaliśmy na ten śnieg dwa miesiące i wreszcie spadł. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze trochę świeżego puchu. Ale niebo będzie przychylne...
I rzeczywiście - do niedzieli w Ustrzykach przybyło kilkanaście centymetrów. Rano ruszyły wszystkie wyciągi na Laworcie i Gromadzyniu.
- Odetchnąłem z ulgą - powiedział nam wczoraj Bronisław Mrugała, właściciel stacji narciarskich. - Na odrobienie strat jest już za późno, ale jeśli śnieg się utrzyma, to przynajmniej będą mniejsze.
Zima dopiero przyjdzie
Według meteorologów, narciarze mogą spać spokojnie - śnieg od razu nie stopnieje, a niebawem zima zaatakuje ze zdwojoną siłą. Wszyscy, którzy wybierają się na narty do Ustrzyk Dolnych mogą przed podróżą zapoznać się w internecie z warunkami panującymi na wyciągach.
Adres: www.ustrzyki-narty.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?