Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycofać z aptek przeciwbólowy aulin?

ALINA PUDŁO
PODKARPACKIE. Już za 15 zł. w każdej aptece można kupić lek, którego sprzedaż wstrzymano w Finlandii. Po jego spożyciu zmarł mężczyzna a 100 innych pacjentów miało problemy ze zdrowiem.

Janusz Kaliszczak, lekarz medycyny:

Janusz Kaliszczak, lekarz medycyny:

- Aulin zawierający substancję nazywaną nimesulidem, jest lekiem stosowanym przy bólach kości i stawów. Choć zarejestrowany w Polsce w 1999 r., nie jest środkiem najnowszej generacji, więc stosuje się go wybiórczo. Czy szkodzi? Na pewno tak, jak każdy lek przeciwbólowy i przeciwzapalny. Lekarz zawsze zdaje sobie sprawę, że przepisywany przez niego specyfik ma działanie uboczne. Chodzi o to, żeby znaleźć tzw. złoty środek - osiągnąć jak najlepsze efekty terapeutyczne, jak najmniejszym kosztem.

Sprawą zajęły się odpowiednie instytucje Unii Europejskiej. Po tym, jak w Finlandii z powodu powikłań wątroby zmarł pacjent zażywający aulin, przeciwbólowy lek znalazł się na liście podejrzanych farmaceutyków. O losach aulinu w Polsce zadecyduje już dziś Komisja Rejestracji Leków przy Ministerstwie Zdrowia.
- Jeśli taka będzie decyzja, natychmiast wycofamy go z aptek - zapewnia mgr farmacji Barbara Kawka z Podkarpackiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Rzeszowie. - Na razie jest to lek, który sprzedaje się średnio. Został wprowadzony na polski rynek 3 lata temu i niewielu lekarzy go przepisuje. Dostępny jest tylko na recepty w postaci tabletek i granulatu w saszetkach. Najtańsze opakowanie ( 15 sztuk) kosztuje 15 zł.
Jak szacuje mgr farmacji Lidia Czyż, wojewódzki specjalista ds. farmacji aptecznej, jedna podkarpacka apteka może sprzedawać do 5 opakowań aulinu miesięcznie. Dodatkowym argumentem przeciw medykamentowi jest fakt, że nie rozprowadza się go w Niemczech i Stanach Zjednoczonych.
- Sprzedajemy go za to w 50 innych krajach - odpiera zarzuty Michał Mieszkowski z firmy "Medagro", która prowadzi dokumentację medyczną leku w Polsce.
- Nie ma powodów do paniki - uspokaja Edward Kolbus, rzecznik prasowy Instytutu Leków w Warszawie. - Dotychczas do naszego ośrodka nie wpłynęły od lekarzy ani pacjentów żadne sygnały o niepokojących działaniach aulinu.
Tymczasem w Finlandii, oprócz tragicznego zgonu zgłoszono jeszcze ponad 100 innych przypadków szkodliwego działania leku.
- W Polsce lekarze rzadko zgłaszają swoje obserwacje o działaniach ubocznych przepisywanych przez siebie specyfików zauważa prof. Jacek Pławiński, kierownik Zakładu Farmakologii przy Instytucie Leków.
To prawda - potwierdza dr Agata Maciejczyk z Centrum Monitorowania Działań Nieporządanych. - Sądzę jednak, że u nas sprzedaż aulinu nie zostanie wstrzymana. Chyba, że zrobi tak Unia Europejska, ale ta na rozpatrzenie sprawy ma 90 dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24