Wyniki sprawdzianu szóstoklasisty mówią dużo

Już po raz dziesiąty uczniowie szóstych klas pisali sprawdzian kompetencyjny, mający zbadać, w jakim stopniu uczniowie kończący podstawówkę opanowali wiedzę i umiejętności opisane w standardach wymagań egzaminacyjnych. Zasady i tryb przeprowadzania sprawdzianu zostały ściśle określone.

Badano umiejętności: czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji, wykorzystywania wiedzy w praktyce.

I jak wypadli w tym roku szóstoklasiści? Najlepiej opanowali czytanie i rozumowanie. Na Podkarpaciu dostali za to odpowiednio 83 proc. i 68 proc. Najsłabiej idzie naszym dzieciom wykorzystywanie wiedzy w praktyce, średnia nota za to zadanie wyniosła zaledwie 51 proc. punktów możliwych do uzyskania.

- Wykorzystanie wiedzy w praktyce nie zależy tylko od tego, czego uczy szkoła, ale od też od tego, jak dziecko funkcjonuje w rodzinne - twierdzi Teresa Wilczak, wicedyrektor SP 4 w Jaśle. - Dzieci są na każdym kroku wyręczane przez rodziców, często są mało samodzielne, a rodzice nadopiekuńczy. Wszystko robią za dzieci, zamiast pozwolić im by same poradziły sobie w pewnych sytuacjach życiowych. Dziecko nauczy się wykorzystywać zdobytą widzę tylko jeśli będzie miało zlecane jakieś zadania, obowiązki. Nawet skorzystanie z tablicy ogłoszeń, sprawdzenie ile kosztuje bilet, analiza instrukcji obsługi jakiegoś domowego urządzenia, to wszystko jest dzieciom potrzebne w życiu.

- Ale nauczyciele też muszą zwrócić uwagę na to by robić więcej zadań z wykorzystaniem wiedzy w praktyce - dodaje Lucyna Polak, wicedyrektor SP 4 w Jaśle.

Standardowy arkusz zawierał 20 zadań zamkniętych i 5 zadań otwartych. Wszystkie zadania zamknięte były zadaniami wielokrotnego wyboru, w których uczeń wskazywał jedną odpowiedź spośród czterech zaproponowanych. Każde zadanie sprawdzało jedną umiejętność. Za poprawne rozwiązanie wszystkich zadań zamkniętych uczeń mógł otrzymać 20 punktów, za poprawne rozwiązanie zadań otwartych również 20 punktów - razem 40 punktów.
Czas trwania sprawdzianu wynosił 60 minut, w przypadku uczniów z dysfunkcjami mógł być przedłużony, nie więcej niż o 30 minut.

Niewiele lepiej opanowana została przez szóstoklasistów umiejętność pisania. Za zadania sprawdzające ten obszar umiejętności uczniowie podkarpackich szkół dostali średnio 57 proc. punktów możliwych do uzyskania.

Wpływ na to miał zapewne łatwy dostęp dzieci do zasobów internetowych, w których wystarczy, że opanować funkcję kopiuj i wklej i bez większego wysiłku piszą "swoje" wypracowanie. Ale to nie wszystko.

- Dzieci za mało czytają i dlatego trudno jest mim później samemu coś napisać - mówi Polak. Zdaniem pani wicedyrektor winę za to ponoszą też autorzy podręczników szkolnych. - Większość z nich jest w formie uzupełnianek, w których uczeń musi tylko wpisach coś w wykropkowane miejsce. Często uczniowie nawet nie czytają do końca zdania i nawet nie wiedzą czy na końcu jest kropka i że zdanie zaczyna się od wielkiej litery - podkreśla Polak.

Statystyczny uczeń klasy szóstej w naszym województwie uzyskał na sprawdzianie 25,8 punktu, co stanowi 65 proc. punktów możliwych do uzyskania.

W SP 4 w Jaśle poszło nawet lepiej, średnia w szkole to 28,2 pkt. 39 pkt., najwięcej w klasie 6 a miała Adriana Skuba. - Denerwowałam się trochę i do końca nie byłam pewna, jak mi poszło, bo wcale nie było tak łatwo - mówi Adriana.

Jej kolega z klasy Cezary Bania, miał 37 pkt. - Myślałem, że będzie lepszy wynik, bo dla mnie sprawdzian był łatwy. Chyba dostałem mniej punktów za opis znaczka - dodaje Cezary.

W innych miastach naszego regiony wyniki były zbliżone. Z miast najlepiej wypadło Krosno - 27,83 pkt, na drugim miejscu jest Jasło - 26,98 pkt, potem Brzozów - 26,98 pkt i Sanok 25,93 pkt.

Średnie wyniki w powiatach są nieco niższe od tych w miastach. W powiecie krośnieńskim - 25,52 pkt., jasielskim - 25 pkt., brzozowskim 25,72 i sanokim 25,34.