(fot. Kazimierz Łukaszewicz)Jak informuje świadek wypadku, pan Kazimierz z Rzeszowa, osobowy nissan jechał od strony Budziwoja. Na łuku drogi kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył lewym bokiem auta w betonowy słup. Latarnia złamała się i zawisła na przewodach biegnących wzdłuż ulicy. Tylko dzięki temu nie upadła na rozbite auto oraz na jezdnię.
To kolejny wypadek w tym miejscu. W ubiegłym roku pędzący samochód z impetem uderzył i skosił stojący kilka metrów dalej przystanek autobusowy.
- W miejscu wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h, ale mało kto go przestrzega - mówi pan Kazimierz.
(fot. Kazimierz Łukaszewicz)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!