Wypadek w Tarnobrzegu. Zderzenie samochodu osobowego z szynobusem. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Zobacz zdjęcia

W poniedziałek około godziny 17. 30 służby ratownicze zostały powiadomione o wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na tarnobrzeskim osiedlu Sobów, na ulicy Olszowej. Zderzyły się tam samochód osobowy i szynobus.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca peugeota zignorował znak STOP i wjechał na tor tuż przed nadjeżdżający z jego prawej strony szynobus. Maszynista nie zdołał wyhamować, po uderzeniu szynobus zatrzymał się w odległości około 300 metrów od miejsca zdarzenia, peugeot został odrzucony na bok.

Kierowca wysiadł z samochodu i uciekł, jest podejrzenie, że mógł być nietrzeźwy. Na miejscu pracowali policjanci, strażacy, mundurowi wykorzystywali też psa tropiącego do poszukiwań mężczyzny.

Do godziny 19.30 nie udało się zatrzymać kierowcy peugeota, policyjne patrole przeczesywały okolicę.

Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie odniósł obrażeń, szynobus relacji Stalowa Wola - Rzeszów Główny wiózł czworo pasażerów, był też w nim maszynista i kierownik składu.

Na miejscu oprócz policji i straży pożarnej pracowali funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei. Dokonano oględzin uszkodzonych pojazdów. Ruch w miejscu zdarzenia został wstrzymany na około trzy godziny.

Mimo że samochód miał tablice rejestracyjne powiatu tarnobrzeskiego, policjanci szybko ustalili, że auto to kupił w ostatnim czasie mieszkaniec tarnobrzeskiego osiedla Sobów. Czy to on kierował samochodem w chwili zderzenia z szynobusem? Ustalą to ekspertyzy. Sprawca kolizji, który uciekł z miejsca, odpowiada za przestępstwo - zagrożenie karą jest takie samo, jakie grozi sprawcy kolizji, który kierował pod wpływem alkoholu.