Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysadzić ze stołka Ferenca. Tego potrzebuje PiS do osiągnięcia pełni władzy w Rzeszowie

Stanisław Sowa
Do wyborów samorządowych jeszcze kilka miesięcy, ale wojenka podjazdowa między ośrodkami władzy w Rzeszowie rozkręciła się już na dobre.

Obserwatorzy lokalnej sceny politycznej zauważyli, że na inauguracji muzycznego festiwalu w Łańcucie, w pierwszych rzędach zajętych przez vip-ów, nie było prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca. W przeszłości bywał na festiwalach. Teraz nie przybył, choć zaproszenie wystosowano. Wiewiórki doniosły, że planowano usadzić Ferenca w trzecim rzędzie, tak by nie był za bardzo widoczny. Podziękował więc za zaproszenie.

Niby drobiazg, ale politycznie znaczący. Jak wymiana uprzejmości z początku tego roku, gdy odwiedzający marszałka województwa prezydent Rzeszowa podziękował, że wreszcie go w urzędzie marszałkowskim przywitano, „bo zwykle tutaj na spotkaniach nie wita się prezydenta miasta”. Na co marszałek odparł filuternie, że „nigdzie nie jest napisane, że zawsze trzeba witać prezydenta”.

Do wyborów samorządowych jeszcze kilka miesięcy, ale wojenka podjazdowa rozkręciła się już na dobre. Rzeszowem rządzi Tadeusz Ferenc, województwem zaś wojewoda i marszałek z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Do osiągnięcia pełni władzy PiS potrzebuje tylko jednego: wysadzenia ze stołka Ferenca. Ma tego dokonać poseł Wojciech Buczak, który według przeprowadzonego przez nas sondażu może liczyć na 29,3 proc. głosów. Oddanie głosu na Ferenca deklaruje 70,7 proc. badanych.

Polem politycznej konfrontacji pozostaje m.in. obwodnica południowa Rzeszowa, którą Buczak już raz zaatakował Ferenca. Obwodnica nie powstała, mimo że była szansa na zdobycie pieniędzy na tę inwestycję w ubiegłym roku. PiS nie mogło przyłożyć ręki do budowy obwodnicy, która byłaby sukcesem inwestycyjnym ekipy Ferenca. I nie przyłożyło.

Miasto i okolica potrzebują tej drogi. Ale gdy interes mieszkańców nie pokrywa się z interesem politycznym, zawsze znajdą się jakieś przeszkody. A to że trzeba wyburzyć za dużo domów, a to że są jakieś błędy w dokumentacji, a to że jest mapka z innym przebiegiem trasy. A wszystko w poczuciu najwyższej troski o dobro miasta i jego mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24