W poniedziałek dyżurny przemyskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 28 w Dybawce. Na łuku drogi, w kierunku Krasiczyna, policjanci zauważyli pojazd audi A8. Samochód uszkodził barierę energochłonną.
Kierujący audi, 18-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, oświadczył, że najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia mogła być niesprawna opona. W pojeździe podróżowało jeszcze dwóch pasażerów, również mieszkańców powiatu przemyskiego. Nikt w tym zdarzeniu nie został ranny.
Jednak z relacji świadka wynikało, że "spotkanie" audi z barierą wyglądało inaczej.
- Świadek wyjaśnił, że ta kolizja to efekt wyścigu ulicznego, który rozpoczął się w Prałkowcach, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 40 km/h. Audi oraz toyota jechały "zderzak w zderzak" z dużą prędkością. On jechał w przeciwnym kierunku. Obawiając się, że ścigające się pojazdy doprowadzą do tragedii, widząc jadący w tamtym kierunku policyjny radiowóz, zawrócił. W pewnym momencie audi uderzyło w barierę, a kierowca toyoty odjechał z miejsca zdarzenia - informuje sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
18-letni kierowca audi stracił prawo jazdy, które jak się okazało, miał raptem od 5 lutego. Policjanci poinformowali go również o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W Dybawce koło Przemyśla pijany kierowca BMW uderzył w tył r...
Zobacz także: Policyjna akcja "Patrz i słuchaj" w Rzeszowie - podk. Paweł Grześ o grzechach pieszych i kierowców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?