Projekt uchwały przygotowanej przez burmistrza Edwarda Brzostowskiego zawierał propozycję podwyżki dla wszystkich punktów handlu detalicznego, jednak zróżnicowane w zależności od zajmowanej powierzchni. Wpływy z tych podatków miały wynieść 340 tys. zł.
Radni Romualda Kasperek i Bolesław Górzan sprzeciwili się podwyżce dla właścicieli małych sklepów i sklepów spółdzielczych. - Wyższe podatki dla PSS "Społem" to zabijanie spółdzielczości - mówił radny Górzan. Powinniśmy skuteczniej ściągać podatki, a nie je podwyższać. W ubiegłym roku do kasy miasta wpłynęło 150 tys. mniej z podatku od osób fizycznych niż zakładano.
- Nie róbcie bohaterów z PSS - odparł burmistrz. - Należałoby zburzyć te slumsy przy ul. Kolejowej. Więcej nie pozwolę budować w mieście takich szopek, bo jest tam siedlisko szczurów i zarazy. "Społem" ma jeden sklep, który przekracza tysiąc metrów powierzchni.
Oberwało się także Gminnej Spółdzielni, która według burmistrza, zajmuje się tylko wynajmem i sprzedażą mienia, by zapewnić pensje członkom zarządu.
Radni podwyższyli podatek od nieruchomości tylko sklepom powyżej tysiąca m powierzchni. Ich właściciele zapłacą 17,42 zł za metr kw., dotychczas - 14, 40.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?