Ważący około pół tony dzwon Maryan to jeden z trzech (obok Jana i Urbana) zabytkowych dzwonów na wieży farnej. Wszystkie pochodzą z XVII wieku.
Naprawa Maryana była konieczna, bo okazało się, że na jego płaszczu są pęknięcia. Dzwon w marcu opuścił wieżę farną i został przewieziony do specjalistycznej firmy na Śląsku, która zajmuje się m.in. renowacją zabytkowych dzwonów.
W czwartek rano dzwon został przywieziony do Krosna. O godz. 7 rano rozpoczęła się operacja umieszczenia ważącego ok. pół tony Maryana w dzwonnicy. Dźwig podniósł go do góry, a następnie przez okno pod kopułą wieży dzwon został wciągnięty do środka.
Ekipa zainstalowała dzwon na metalowej konstrukcji, na której wiszą wszystkie trzy dzwony. Płaszcz został zamontowany w taki sposób, by serce dzwonu uderzało w niego w innych miejscach niż do tej pory. Ma to służyć przedłużeniu żywotności dzwonu.
Naprawa dzwonu polegała na zespawaniu pęknięć. Ważne było wykonanie tego tak, by dzwon nie stracił swojej dotychczasowej barwy i tonu. Został też wyczyszczony. Zyskał także nowe serce.
Operacja wciągania Maryana na wieżę farną trwał ponad 2,5 godziny. Po zamontowaniu sprawdzono jak bije. Jak mówią pracownicy Muzeum Rzemiosła, które opiekuje się dzwonami - Maryan zmienił delikatnie barwę: jest czystsza i głębsza.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?