Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Krosna do ekstraklasy

JERZY NACHMAN
TOMASZ WACEKurodzony: 30.08.1976 w Rymanowie; wzrost: 176 cm, waga: 70 kg; kluby: SKS Orlęta Krosno, Karpaty Krosno (od juniorów), Wieczysta Kraków, Cracovia (piąty sezon);  pozycja na boisku: prawy obrońca; najmocniejsze strony piłkarskie: szybkość i wytrzymałość; najsłabsze strony: ostatnie podanie i dośrodkowania; stan cywilny: kawaler (narzeczona Katarzyna mieszka w Krakowie, pochodzi z Leska)
TOMASZ WACEKurodzony: 30.08.1976 w Rymanowie; wzrost: 176 cm, waga: 70 kg; kluby: SKS Orlęta Krosno, Karpaty Krosno (od juniorów), Wieczysta Kraków, Cracovia (piąty sezon); pozycja na boisku: prawy obrońca; najmocniejsze strony piłkarskie: szybkość i wytrzymałość; najsłabsze strony: ostatnie podanie i dośrodkowania; stan cywilny: kawaler (narzeczona Katarzyna mieszka w Krakowie, pochodzi z Leska) JERZY NACHMAN
Rozmowa z TOMASZEM WACKIEM, piłkarzem drugoligowej Cracovii, byłym zawodnikiem Karpat Krosno

- Urodził się pan w Rymanowie jednak pierwsze kroki piłkarskie stawiał pan w Krośnie.

- Tak, ale nie było to w Karpatach Krosno. Moim pierwszym klubem był działający przy szkole podstawowej nr 14 w Krośnie, klub Orlęta.

- Wówczas prezesem tego klubu był obecny wiceprezydent Krosna a wówczas dyrektor "czternastki", Brodnisław Baran.

- Zgadza się. Panu Baranowi wiele zawdzięczam. To on ukształtował mnie piłkarsko. Potem trafiłem do drugoligowych wtedy Karpat Krosno.

- Ciężko było się panu "złapać" wtedy do podstawowej jedenastki.

- Za czasów prezesostwa pana Zbigniewa Zarębskiego nawet nie mogłem o tym marzyć. Zespół był bardzo silny z poważnymi szansami na pierwszą ligę. Jednak wspólne treningi z takimi piłkarzami jak Artur Sejud, Mariusz Błażej czy Artur Ząbek pozwoliły mi rozwinąć się piłkarsko.

- Prawie osiem lat temu zdał pan egzaminy na krakowską AWF i został pan graczem Wieczystej.

- Rzeczywiście miałem przygodę z Wieczystą Kraków na pierwszym roku studiów. Udało mi się awansować z tym zespołem do czwartej ligi.

- Potem jednak przez trzy lata Tomasz Wacek dojeżdżał na mecze do Krosna.

- Wówczas Karpaty ze mną w składzie spadły z trzeciej ligi. Po roku znowu świętowaliśmy awans do trzeciej ligi.

- Jak trafił pan do Cracovii?

Po trzecim roku studiów "pasy" wykupiły moja kartę zawodniczą. Wówczas trenerem był Ireneusz Adamus. W ciągu trzech sezonów dwukrotnie byliśmy wicemistrzem trzeciej ligi. Za czwartym podejściem z moim udziałem awansowaliśmy do drugiej ligi.

- Obecnie pod wodzą trenera Wojciecha Stawowego jesteście wiceliderem drugiej ligi na półmetku rozgrywek.

- Trener stawowy wszystko odpowiednio poukładał w klubie. Każdy teraz zna swoje miejsce. Wróciłem do drugiej ligi, gzie debiutowałem w Karpatach mając siedemnaście lat.

- Jako podstawowy zawodnik Cracovii marzy pan o grze w ekstraklasie.

- Po rundzie jesiennej mogę już jasno powiedzieć, że mierzymy w ekstraklasę. "Wypaliły" nam przedsezonowe wzmocnienia. Znakomicie wkomponowali się do zespołu tacy piłkarze jak Sławek Olszewski czy Kaziu Węgrzyn.

- Obserwowałem pana grę w dwóch ostatnich pojedynkach drugoligowej jesieni w Krakowie przeciwko Tłokom Gorzyce i w Jaworznie ze Szczakowianką.

- Zwłaszcza to drugie spotkanie było prawdziwym hitem. Wspaniała oprawa pojedynku. Komplet widzów na trybunach. Ponad tysiąc naszych wiernych sympatyków. Szkoda, że przegraliśmy. Wstydu jednak nie przynieśliśmy tocząc jak na wicelidera przystało wyrównany bój z byłym pierwszoligowcem.

- Chcąc awansować do ekstraklasy koniecznie będą wzmocnienia?

- Cracovia już potwierdziła pozyskanie byłego gracza Szczakowianki, Krzysztofa Przytuły oraz napastnika Dospelu Katowice, Marcina Bojarskiego. Prawdopodobnie dojdzie jeszcze zawodnik z Chorwacji. Trenerzy wspominają też możliwość pozyskania zawodników z Brazylii.

- Pana brat gra w Krośniance a kuzyn w Brzozovii. Nadal interesuje się pan krośnieńskim futbolem ?

- Rodzice zdecydowali się na przenosiny z Rymanowa do Iwonicza. Brat uczy się w Liceum Sportowym w Iwoniczu Zdroju. Najpierw przez rok grał w juniorach miejscowej Iwonki, obecnie występuje w juniorach Krośnianki. Tato jest wiernym futbolowym kibicem. Obserwuje mecze wielu drużyn z Krosna i okolic zdając mi na bieżąco z nich relacje.

- Osiadł pan na stałe w Krakowie. Gdzie pan obecnie mieszka?

- Klub wynajmuje mieszkanie, w którym oprócz mnie lokatorami są Marcin Dudziński i Łukasz Szczoczarz. Chce jednak w przyszłości kupić mieszkanie pod Wawelem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24