Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Dęba: Piłkarska impreza na 102

Piotr SZPAK [email protected]
Na trybunach trudno było znaleźć wolne miejsce.
Na trybunach trudno było znaleźć wolne miejsce.
Mieszkańcy Nowej Dębowy bawili się podczas sportowej imprezy, której patronowała redakcja "Echa Dnia". Na trybunach zabrakło miejsc!

To była impreza na 102! Halowy Turniej Piłki Nożnej na szczęście nie zdominowały tylko piłkarskie emocje, dlatego ci, którzy całymi rodzinami wybrali się w sobotę do hali Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Nowej Dębie nie żałowali swej decyzji.

O godzinie 10, kiedy rozpoczęła się impreza, na trybunach nie było ani jednego wolnego miejsca, kłopoty mieli także ci, którzy chcieli znaleźć w miarę wygodne miejsce stojące. Po trzech pierwszych godzinach emocji piłkarskich, z udziałem drużyn z Nowej Dęby, Majdanu Królewskiego, Kolbuszowej, Gorzyc i Połańca przyszedł czas na innego rodzaju rozrywkę.

ŻYWIOŁOWE REAKCJE

Kiedy na parkiet hali wyszedł półfinalista telewizyjnego programu "Mam Talent" Krzysztof Golonka z Limanowej, przywitała go burza braw. Żonglujący piłką w niewiarygodny sposób młody, znany z telewizyjnych ekranów chłopak, wprowadzał w zachwyt wszystkich. Dokonywał z piłką istnych cudów, z niedowierzaniem kręcili głową nawet piłkarze przyglądający się poczynaniom 20-latka.

- Ci ludzie są fantastyczni. Kiedy słyszałem ich żywiołowe reakcje dopingowało mnie to do zaprezentowania coraz trudniejszych układów. I udawało mi się. Lubię występy przed publiką, która żyje, tu jest super - mówił Golonka, który później musiał pozować do setek zdjęć, rozdawał autografy, a po kilku godzinach postanowił jeszcze raz zaprezentować nowodębianom swój popis.

KASY NIE ŻAŁOWALI

Show w wykonaniu Golonki nie był jedynym, podobał się także występ charleaderek, był także występ dziewcząt z zespołu Burling Girls z Akademii Tańca Art. Dance. Było też wiele konkursów dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Tych, którzy wchodzili na halę witali dwaj uczniowie ZSP 2 w Nowej Dębie Oskar Pełka i Adrian Bogdan. Trzymali oni puszki 18 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Nowodębianie bardzo chętnie wrzucali do nich monety i banknoty. Wspomniany wyżej Krzysztof Golonka zasilił konto WOŚP 20-złotowym banknotem. Każdy dawał ile mógł. Organizatorzy imprezy, w osobach: Patrycji Diektiarenko, Aleksandra Diektiarenko, Damiana Diektiarenko oraz Adama Majdańskiego dosłownie dwoili się i troili, by wszystko grało jak należy. Udawało im się wspaniale.

POLUBIŁA PIŁKĘ

Mieszkańcy Nowej Dęby bawili się świetnie, dawali temu wyraz w rozmowach z nami: - Przyznam, że szłam tu za namową męża średnio zachwycona, ale naprawdę warto było. Nie wiedziałam, że piłka nożna może być tak interesująca. Zachwycił mnie ten chłopak, który żonglował piłką w niewiarygodny sposób. Zaskoczyło mnie, że było tyle kobiet i to w różnym wieku. Chyba zostanę fanką futbolu - śmiała się opuszczająca już po zmroku halę Katarzyna Skurczyńska. Komplementów nie żałował organizatorom imprezy Piotr Gaj, znany przedsiębiorca i sympatyk sportu. - Jak będą tu takie imprezy organizować, to trzeba będzie zbudować dwa razy większe trybuny - stwierdził.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie