Z Trzcinicy koło Jasła ewakuowano 29 osób. Skutki nawałnic usuwa na Podkarpaciu ponad 1200 strażaków PSP i OSP

- Podtopionych zostało kilkaset budynków i obiektów, w tym mieszkalnych, gospodarczych oraz użyteczności publicznej. Wystąpiły szkody w infrastrukturze drogowej i mostowej. Są to informacje szacunkowe, ponieważ w wielu miejscach ciągle prowadzone są działania. Konieczna była również ewakuacja 29 osób z zalanych budynków w miejscowości Trzcinica gmina Jasło oraz 15 osób w pow. krośnieńskim w gm. Jedlicze - mówi Małgorzata Waksmundzka-Szarek rzecznik prasowy ​Wojewody Podkarpackiego.

W rejonie Jasła, Krosna i Sanoka uszkodzonych i wyłączonych ze względu na bezpieczeństwo jest 11 linii SN 120 stacji transformatorowych bez prądu pozostaje około 6,5 tys. mieszkańców.

Na chwile obecna wydane jest ostrzeżenie 1 stopnia dla wszystkich powiatów od godz. 12 do 22. Nadal obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne 3 stopnia dla zlewni rzek Wisłok Wisłoka i Sanu. Na dzień dzisiejszy dla woj. podkarpackiego prognozowane są burze z gradem.

Stany wód na rzekach w województwie układają się w granicy stanów wysokich i średnich. Jedynie w miejscu występowania opadów burzowych odnotowuje się lokalnie przekroczenie stanów alarmowych na Stobnicy w Godowej i Wisłoku w Żarnowej.

W działaniach bierze odział 1222 strażaków PSP i OSP (298 zastępów). W działaniach ratunkowych uczestniczą, oprócz strażaków z Podkarpacia, również strażacy z Małopolski i woj. świętokrzyskiego. Mają również dotrzeć strażacy z Mazowsza. W akcję ratowniczą zaangażowane są siły i środki Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczych Straży Pożarnych oraz Sił Zbrojnych RP, w tym Wojsk Obrony Terytorialnej oraz wojsk inżynieryjnych. Do działań skierowane zostały też dwa policyjne śmigłowce.

Z wojewódzkich magazynów przeciwpowodziowych wydawany jest na bieżąco - niezbędny sprzęt w postaci worków, folii oraz sprzętu kwatermistrzowskiego tj. łóżka, koce i śpiwory do zabezpieczenia miejsc do przyjęcia osób ewakuowanych. Magazyny są w pełni doposażone, a asortyment w nich zgromadzony zabezpiecza potrzeby prowadzonych działań ratowniczych.

Zobacz też: Burza gradowa w Skołyszynie