Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo dwóch kobiet w Częstochowie. Jest opinia seksuologów w sprawie podejrzanego Krzysztofa R.

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Zabójstwo dwóch kobiet w Częstochowie. Jest opinia seksuologów w sprawie podejrzanego Krzysztofa R.
Zabójstwo dwóch kobiet w Częstochowie. Jest opinia seksuologów w sprawie podejrzanego Krzysztofa R. arc DZ
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie otrzymała opinię seksuologiczną w sprawie Krzysztofa R., który podejrzany jest o podwójne zabójstwo 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki Oliwii. Na tej podstawie biegli psychiatrzy będą mogli sporządzić swoją i określą, czy sprawca w momencie zdarzenia był poczytalny.

Zaginięcie dwóch kobiet z Częstochowy

Sprawa miała swój początek 12 lutego 2022 roku. Wtedy to częstochowska policja opublikowała krótki komunikat o zaginięciu dwóch kobiet – 45-letniej matki i jej 15-letniej córki. Od początku sprawa wygląda na bardzo tajemniczą. Aleksandra W. i jej córka Oliwia W. miały zniknąć dwa dni wcześniej - 10 lutego. W niewyjaśnionych okolicznościach opuściły swoje mieszkanie przy ulicy Bienia w Częstochowie. Znika także ich pies rasy shih tzu. Na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby kobiety wyszły z domu tylko na chwilę. Zostawiły w domu telefony komórkowe, a na parkingu samochód. Później wszystko wskazywało na to, że najpierw wyszła Aleksandra W., a dopiero później jej córka Oliwia W.

Tajemniczym zaginięciem żyła niemal cała Częstochowa. Później odbiła się również szerokim echem w mediach ogólnopolskich. Prowadzono akcje poszukiwawcze w terenie. Uczestniczyły w nich setki osób - wśród nich zwykli mieszkańcy miasta.

Najczarniejszy scenariusz

Po trzech dniach od zaginięcia – dokładnie 13 lutego 2022 roku – śledczy zatrzymali 52-letniego Krzysztofa R., który mógł mieć związek z zaginięciem 45-letniej Aleksandry i jej córki, 15-letniej Oliwii. Od razu było wiadomo, że to nie wróży nic dobrego. Ostatecznie prokuratura oskarżyła podejrzanego o dokonanie podwójnego zabójstwa połączonego z bezprawnym pozbawieniem wolności. Trzy dni później – 16 lutego 2022 roku - mężczyzna zostaje aresztowany na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Częstochowie.

W toku śledztwa zweryfikowano dotychczasowe kontakty obu kobiet z zatrzymanym Krzysztofem R., który - jak się okazało - był ich sąsiadem z działek. Mężczyzna mieszkał tam i wiadomo, że dobrze znał obie zaginione. Choć policja nie odnotowała zgłoszeń gróźb karalnych od zaginionej 45-latki, to w 2019 i 2020 w policyjnych kartotekach widniał ślad innego zgłoszenia związanego właśnie z Krzysztofem R. Jak udało nam się wówczas ustalić, mężczyzna pomagał kobiecie w pracach na działce, a nawet remontował jej mieszkanie. Wtedy też miał zainstalować w pokoju nastolatki kamerkę, za co usłyszał zarzut bezprawnej instalacji kamery. Tę znalazła policja podczas realizacji czynności związanych z poszukiwaniami kobiet.

Policja zajmowała się również zawiadomieniem dotyczącym się podszywania Krzysztofa R. pod Oliwię. To tylko potwierdza, że między Krzysztofem R. a Aleksandrą mogło dochodzić do nieporozumień. Śledczy jednak nie komentowali tych hipotez.

Tragiczny finał

21 lutego 2022 w lesie pod Romanowem - między innymi dzięki informacjom przekazanym przez świadka - zostały znalezione zwłoki dwóch kobiet i truchło psa. Oba ciała były częściowo rozebrane i zakopane bardzo płytko - koło metr pod ziemią, pomiędzy drzewami. 22 lutego 2022 roku odbyła się pierwsza próba identyfikacji zwłok. Rodzina - ze względu na wielkie emocje - nie była jednak w stanie jej podjąć. Dlatego zdecydowano o przeprowadzeniu badań DNA. W ten sposób potwierdzono, że znalezione zwłoki to poszukiwane Aleksandra i Oliwia.

Zostały uduszone

Wykonana jeszcze w lutym 2022 roku wstępna sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci 15-latki było uduszenie. Biegli nie byli w stanie jednoznacznie wskazać, jak zginęła starsza z kobiet. Pobrali więc materiał do analizy. Dopiero po kilku miesiącach – po przeprowadzeniu badań histopatologicznych – okazało się, że 45-latka również została uduszona.

Podejrzany wciąż w areszcie

Mimo że od tej sprawy minął już rok wciąż jest wiele niewiadomych. Śledczy nie ujawniają szczegółów. Podejrzany o podwójne zabójstwo nadal przebywa w areszcie - Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył go 31 stycznia 2023 roku. Mężczyzna odmawia też składania jakichkolwiek wyjaśnień.

W toku śledztwa zapadła decyzja o konieczności poddania podejrzanego badaniom psychiatrycznym – to jednak standardowa procedura w przypadku tego typu zdarzeń. Biegli psychiatrzy zawnioskowali też o opinię psychologiczną i seksuologiczną. Sprawa zatrzymała się niemal w martwym punkcie. Śledczy bowiem czekali na opinię specjalistów. Ta dopiero kilka dni temu wpłynęła do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

- Opinia zostanie przekazana do biegłych lekarzy psychiatrów, którzy w dalszym ciągu prowadzą badania podejrzanego - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Po zapoznaniu się z tą opinią, wydadzą swoją dotyczącą stanu zdrowia psychicznego podejrzanego ze szczególnym uwzględnieniem jego poczytalności - dodaje prokurator Tomasz Ozimek.

Postępowanie jest na końcowym etapie.

- Jedną z ostatnich czynności jest właśnie uzyskanie opinii w zakresie poczytalności. To kluczowy dowód. Od tej opinii będzie zależało, czy podejrzany może odpowiadać przed sądem karnym czy też nie - podsumowuje prokurator Tomasz Ozimek.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24