Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Podniebylu. Wbił koledze siekierę w głowę

Ewa Gorczyca
Karolina Misztal / Polska Press
Do końca zbliża się śledztwo w sprawie zabójstwa w Podniebylu (pow. krośnieński), prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Krośnie.

Jak się okazało, biegli stwierdzili, że nie ma potrzeby przeprowadzania kilkutygodniowej obserwacji psychiatryczno-psychologicznej podejrzanego, w warunkach szpitalnych. Opinię co do stanu poczytalności Adama G. mogli wydać po jednodniowym badaniu.

- W tej sprawie czekamy jeszcze na wyniki badań genetycznych - informuje Iwona Czerwonka-Rogoś, prokurator rejonowy w Krośnie.

Dramat rozegrał się pół roku temu w Podniebylu, w domu w którym mieszkali trzej mężczyźni: 76-letni schorowany właściciel, 59-letni Władysław M. oraz 40-letni Adam G.

Zbrodnię odkrył sąsiad, zaniepokojony tym, że w obejściu nikogo nie widuje a wieczorem nie pali się światło. Zajrzał przez okno i doznał szoku: martwy Władysław M. leżał w łóżku z siekierą w głowie. Adam G. zniknął a chory 76-latek nie potrafił wyjaśnić, co się stało.

Po kilku dniach poszukiwań za Adamem G. wydany został list gończy. Policjanci zatrzymali go w okolicach krośnieńskiego dworca.

Podczas przesłuchania Adam G. przyznał się, że zadał śmiertelny cios.

Mężczyźni pili alkohol, doszło między nimi do kłótni. Gdy Władysław M. leżał w łóżku, Adam G. chwycił siekierę i uderzył go w głowę. Gdy zorientował się, co zrobił, ukradł pieniądze należące do 59-latka i pojechał do Krosna. Tam przez kilka dni nocował u znajomych i przypadkowych osób. Pieniądze wydał.

Poza zabójstwem na 40-latku ciąży też zarzut kierowania gróźb karalnych wobec dwóch osób.


ZOBACZ TEŻ: Marek D., ordynator oddziału laryngologii w sanockim szpitalu, usłyszał wyrok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24