Zachodnia obwodnica Przemyśla. Ogłoszono przetarg na opracowanie dokumentacji [ZDJĘCIA]

Zachodnia obwodnica Przemyśla jest jedną z najbardziej oczekiwanych inwestycji w tym mieście. Mówi się o niej od kilkudziesięciu lat. W trakcie kampanii wyborczej jesienią 2019 r. jej budowę zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Znalazła się ona w rządowym programie "100 obwodnic".

- Wszystkich malkontentów zapewniam, że obwodnica Przemyśla powstanie, od ogłoszenia przez premiera Mateusza Morawieckiego jeszcze nie minął rok, a już mamy zabezpieczenie finansowe i przechodzimy do kolejnego etapu realizacji

- twierdzi Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego.

W ramach tej dokumentacji mają zostać wykonane studium korytarzowe i studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe z elementami koncepcji programowej. Ich zadaniem jest znalezienie optymalnego "korytarza", czyli przebiegu przyszłego obwodnicy.

Nowa obwodnica Przemyśla do 2028 roku

Zachodnia obwodnica Przemyśla ma powstać do 2028 r. Ma mieć ok. 22 km długości. Powstanie w nowym śladzie dróg krajowych DK 28/77, jako droga klasy GP, czyli głównej o ruchu przyspieszonym.

Na razie znana jest tylko przybliżona trasa zachodniej obwodnicy Przemyśla. Zaczynałaby się w Żurawicy, z uwzględnieniem przebudowy znajdującego się tam skrzyżowania, które obecnie jest "wąskim gardłem" przy dojeździe do Przemyśla. Według planów zostanie nad nim wybudowany wiadukt tranzytowy. Dalej droga odbijałaby na zachód, omijała przemyską dzielnicę Lipowica, w okolicach Ostrowa i Kuńkowiec łączyłaby się z drogą wojewódzką DW 884. Powstałoby tutaj bezkolizyjne skrzyżowanie.

Dalej przez nowy most na Sanie, do zachodnich obrzeży Prałkowiec, z kolejnym bezkolizyjnym skrzyżowaniem z drogą krajową w kierunku Kruhela Wielkiego. Potem przez pogranicze Grochowiec i Pikulic, w kierunku Hermanowic, w okolicach Hermanowic łączyłaby się z drogą wojewódzką, która prowadzi do planowanego, polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Malhowicach.