Umocnienie wałów okazało się konieczne w ubiegłym roku. Wówczas podczas wiosennej powodzi ziemia zaczęła przeciekać, a woda omal nie przelała się do przepompowni górą.
- Dlatego poszerzyliśmy wały o 2,5 metra oraz podnieśliśmy je w górę o metr. W środku została zamontowana specjalna membrana, która zapobiega przeciekaniu wody. Prace kosztowały 200 tys. zł - mówi Adam Tunia, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie.
Gotowe są też nowe wały wokół ujęcia wody na osiedlu Zwięczyca. Tutaj na dystansie kilometra wysypano ponad 46 tys. m sześc. ziemi. Dzięki temu wał urósł do wysokości ponad pięciu metrów. Chroni ujęcie przed rzekami Wisłok i Lubcza. Prace kosztowały 3 mln zł.
- Zarówno przepompownia jak i ujęcie są teraz w stu procentach bezpieczne zapewnia A. Tunia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?