Zakończyła się przebudowa "zielonego rynku" w Sanoku

Prace trwały od ub.r.

- Miasto było gotowe sfinansować inwestycję z własnego budżetu, planując na ten cel kwotę ok. 3 mln zł. - To obciążenie udało się jednak zmniejszyć, dzięki dotacji, prawie 1 mln zł, jaką pozyskaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 - informuje Agnieszka Frączek z sanockiego magistratu

Lepsze warunki

Na sanockim zielonym rynku handlowano nie tylko artykułami rolno-spożywczymi, ale także przemysłowymi i odzieżowymi. Władze miasta uznały, że bazar wymaga generalnej przebudowy.

- Sprzedaż odbywała się w blaszanych budach, na stolikach, a często na prowizorycznych stoiskach rozkładanych na chodnikach, ulicy, bez zadaszenia - mówi Frączek. - Do tego ścisk i utrudniona komunikacja między stoiskami powodowały, że handel w tym miejscu był uciążliwy, zarówno dla sprzedających, jak i kupujących.

Projekt nowego targowiska objął teren dotychczasowego zielonego rynku i jego przyległości..

Będzie przetarg

Powstał nowy, zadaszony obiekt. Z 78 boksami. Każdy ma powierzchnię ok. 11 metrów kw. - poszczególne boksy można ze sobą łączyć. Stoiska wyposażone są w instalację elektryczną, zamykane opuszczaną bramą roletową. Alejki między pięcioma rzędami stoisk wyłożono kostką betonową. W tylnej części placu, też pod zadaszeniem, stanęło 10 stołów handlowych. Wybudowano dodatkową toaletę dla osób niepełnosprawnych. Główne wejście na obiekt nowego zielonego rynku usytuowane jest od strony ul. Lipińskiego, zaś wjazd dla samochodów dostawczych jest możliwy od strony dawnego elewatora zbożowego.

- Obecnie miasto stara się o uzyskanie zezwolenia na użytkowanie obiektu - informuje Agnieszka Frączek.
- Po jego otrzymaniu zostanie ogłoszony przetarg na dzierżawę boksów. Natomiast za handlowanie ze stołów, przed stoiskami oraz w wyznaczonych miejscach pobierana będzie opłata targowa, zgodnie z obowiązującą uchwałą rady miasta.