- W sobotę rano żona odsłaniała żaluzje i zobaczyła, że płot jest rozwalony. Zadzwoniliśmy po policję - opowiada Bogusław Sondej, mieszkaniec domu przy ul. Rzeszowskiej w Sokołowie Małopolskim.
Funkcjonariusze sporządzili notatkę, zrobili także zdjęcia. Niestety, żaden z sąsiadów nie słyszał ani nie widział momentu, w którym samochód wjechał w płot.
- Najprawdopodobniej kierowca stracił panowanie nad pojazdem - przypuszcza nadkomisarz Adam Szeląg, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Mieszkaniec Sokołowa Młp. twierdzi, że na drodze tego dnia była szklanka. - Jezdnia nie była posypana piaskiem - dodaje pan Bogusław.
Kierowca po zniszczeniu metalowego płotu odjechał z miejsca i ślad po nim zaginął.
Z danych policji wynika, że od 2015 roku na znanym już w Polsce zakręcie w Sokołowie Małopolskim, doszło do czterech kolizji.
- Choć na drodze obowiązuje ograniczenie do 40 km/h, są kierowcy, którzy nie przestrzegają tego zakazu. Zakręt jest oznaczony świecącymi strzałkami, ale to wciąż za mało
- mówi pan Bogusław.
Według niego jedynym rozwiązaniem, które uwolniłoby to miejsce od wypadków, byłoby postawienie w pobliżu radaru oraz barierek przy chodniku.
- Sprawdzę, co da się zrobić w tym temacie - odpowiada znający problem tego zakrętu Andrzej Ożóg, burmistrz Sokołowa Małopolskiego. - W tym momencie, mogę tylko poprosić policjantów, aby częściej stali w tym miejscu - dodaje.
Zniszczone ogrodzenie i ganek. Tir wjechał w ten sam dom trzy razy
- Płot zmieniałem już chyba osiem razy. Wcześniej do wypadków dochodziło tutaj praktycznie co roku - opowiada Bogusław Sondej, którego dom znajduje się przy tzw. „zakręcie śmierci“.
Tak mieszkańcy nazywali ostry zakręt ulicy Rzeszowskiej w Sokołowie Małopolskim. Kilkanaście lat temu dochodziło tam do poważnych wypadków. W 2003 roku ciężarówka wjechała w dom, w którym obecnie mieszka pan Bogusław Sondej. Wcześniej mieszkał tam jego ojciec. Tir wówczas zniszczył całkowicie płot, bramę posesji, ganek domu i cześć dachu.
Rok później w ten sam dom wjechał samochód ciężarowy wyładowany wyrobami tytoniowymi. Tir przewrócił się i zajął cały chodnik. Ciężarówka zniszczyła ogrodzenie i całkowicie zburzyła ganek domu.
Syn pana Bogusława, Marcin przypomina także przypadek, kiedy w dom wjechała ciężarówka bez naczepy.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Krychowiak zjadł fikuśnego gołąbka za 800 złotych! Polskie mu nie smakują?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi
- Ile Tomaszewska zaoszczędziła na wyprawce dla córki? Sprawdziliśmy!
- Młodzieżowa Magde Femme zaskakuje stylizacją. Dawno nie pojawiała się publicznie!