Bronił, jak... tata

Dziewiętnastolatkowie z poznańskiego Technikum Przemysłu Skórzanego wygrali ten turniej po raz pierwszy, tracąc w nim zaledwie jedną bramkę! Spora w tym zasługa bramkarza Dawida Fajfera, który jest synem Tadeusza, byłego bramkarza m.in. Lecha Poznań, Lechii Gdańsk, Dyskobolii Grodzisk Wlkp. i Chrobrego Głogów.

W 1983 r. wsławił się tym, że w meczu Lechii z Juventusem Turyn 0:7 na Stadio Comunale, w I rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów, obronił rzut karny, egzekwowany przez króla strzelców MŚ 1982 Paolo Rossiego.

Dawid idzie w ślady taty, bo to jego udana interwencja po strzale zielonogórzanina Jakuba Turowskiego, przesądziła o finałowym zwycięstwie TPS nad UKP 3:2 w rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry było 1:1 po golach Arkadiusza Trzcińskiego z TPS (z dorobkiem pięciu bramek został królem strzelców) i Piotra Andrzejczaka z UKP (uznanego najlepszym zawodnikiem). Nagrodę dla najmłodszego zawodnika otrzymał Maciej Szaciłło z Tęczy (rocznik 1991).

- Z postawy swojego zespołu jestem zadowolony, bo nawet nie spodziewałem się, że tak dobrze wypadniemy - ocenił trener UKP Henryk Mazurkiewicz. - Mieliśmy zespół o rok, a nawet dwa lata młodszy od rywali, bo większość z nich to roczniki 1988, a nasi chłopcy urodzili się w roku 1990, a tylko w 1989. Mało też występowaliśmy ostatnio w hali, gdzie specyfika gry jest nieco inna, niż na sztucznej nawierzchni. Finał przegraliśmy rzutami karnymi, ale była to bardzo fajna impreza, rozgrywana w przyjaznej, sportowej atmosferze.

Wyniki, grupa A - 1. Polonia Słubice - 6 pkt. (bramki 4:2), 2. Czarni Browar Witnica - 6 (5:4), 3. Lech Poznań - 3 (2:2), 4. Tęcza Krosno Odrz. - 3 (2:5).

Grupa B - 1. TPS Winogrady - 9 (4:0), 2. UKP - 6 (3:1), 3. GKP Gorzów - 3 (2:4), 4. Orzeł Wałcz - 0 (1:5). Półfinały: Polonia - UKP 0:0 - rzuty karne 1:2, Czarni Browar - TPS Winogrady 0:1. Finałowy: o VII miejsce - Orzeł - Tęcza 1:1, - karne 3:1; o V - GKP - Lech 3:0; o III - Polonia - Czarni Browar 2:0.