Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamek w Stobnicy: Jak firma D.J.T. mogła wybudować zamek w Puszczy Noteckiej?

Marta Danielewicz, Błażej Dąbkowski
Stobnica: Jak firma D.J.T. mogła wybudować zamek w Puszczy Noteckiej?
Stobnica: Jak firma D.J.T. mogła wybudować zamek w Puszczy Noteckiej? Pawel F. Matysiak
Rodzinie Nowaków przez lata udało pozyskać las, stawy rybne, Stację Doświadczalną Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Dziś w tym miejscu staje ich wyśniony zamek. Jak w Stobnicy w Puszczy Noteckiej można było wznieść taką budowlę?

- Prowadzona przez firmę D.J.T. sp. z o.o. inwestycja w miejscowości Stobnica to budynek mieszkalny wielorodzinny. Budynek w swym charakterze nawiązuje do średniowiecznych zamków otoczonych fosą - tłumaczy w rozmowie z „Głosem” Dymitr Nowak, współwłaściciel firmy D. J. T.

Nim jednak doszło do budowy sporego obiektu w 2015 roku na obszarze specjalnej ochrony ptaków w Puszczy Noteckiej, rodzina Nowaków lata wcześniej stała się właścicielem gruntu, gdzie dziś powstaje ogromna inwestycja, budząca spore kontrowersje. Nie tylko kupili w 2015 roku od Uniwersytetu Przyrodniczego działkę, gdzie znajdował się tzw. Wilczy Park, czyli stacja badawcza Zakładu Zoologii, ale także stali się właścicielami 70-hektarowego lasu, a także przylegających do niego stawów rybnych.

Zamek na wodzie w sercu chronionej puszczy. Inwestycja pod lupą CBA i ministerstwa - zobacz wideo:

- Wszystko zaczęło się w latach 90. W 1997 r. na mocy wyroku sądowego, Lasy Państwowe przegrały sprawę ze spadkobiercami tych terenów. Do tego czasu to my sprawowaliśmy pieczę nad tym terenem - mówi Jacek Szczepanik, nadleśniczy z Obornik.

- Decyzją sądu z lutego 1998 roku musieliśmy przekazać im nie tylko 71 hektarów lasu, ale także stawy rybne, które należały do ówczesnej Agencji Własności Rolnych Skarbu Państwa. Łącznie to było ponad 100 hektarów. W tym przypadku nadzór nad lasem prywatnym sprawował starosta obornicki. My już nie mamy wiedzy co dalej stało się z tą ziemią.

Tak ma wyglądać gotowa budowla powstająca w Stobnicy.

Zamek w Stobnicy - tak ma wyglądać gotowa budowla powstająca...

Na pewno przed rokiem 2005 teren ten został sprzedany firmie D. J. T. należącej do rodziny Nowaków z Poznania. Zarządzał nią wówczas ojciec Paweł Michał Nowak - współzałożyciela odzieżowej firmy Solar. Dziś firma należy do jego synów: Dymitra i Tymoteusza Nowaków. Nowakom udało się pozyskać pozwolenie wodno-prawne i w 2005 roku zlecili firmie Hydroprojekt modernizację stawów rybnych. Zalano je tworząc sztuczny zbiornik, przypominający ogromny zalew, na którym usypana została sztuczna wyspa. Na niej powstaje zamek.
Dodatkowo na potrzeby planowanej inwestycji spółka musiała wystąpić o odlesienie 2,69 ha lasu i przeznaczenie go na cele nierolnicze do urzędu gminy Oborniki. Wówczas rada miejska w Obornikach zaczęła procedować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Ten został uchwalony w październiku 2011 r. Oparto go o prognozę, którą przygotowali naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, którzy dziś występują z Pawłem Nowakiem w jednej fundacji. O wylesienie prawie 3 hektarów lasu ówczesne władze Obornik musiały zwrócić się do marszałka. Pozytywna decyzja o zmianę zagospodarowania terenu zapadła w 2010 roku.

- Przygotowując decyzję o zgodzie na zmianę przeznaczenia tych gruntów, zawarliśmy warunek, aby powierzchnię zabudowy obniżyć w stosunku do tej, która była zapisana w projekcie planu, a który opracował burmistrz, oraz zwiększyć tzw. powierzchnię biologicznie czynną. To znaczy, że powierzchnia zabudowy nie mogła być większa niż 80 procent tego terenu - tłumaczy Dariusz Młynarczyk, z-ca dyr. Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Urzędu Marszałkowskiego. - Niestety, rada miejska w Obornikach, uchwalając końcową wersję planu miejscowego, tych zaleceń z Urzędu Marszałkowskiego nie uwzględniła i uchwaliła plan z zapisami pierwotnymi, z jakimi przysłała do nas wniosek - dodaje.

Zobacz też: Zamek w Stobnicy: Dlaczego firma D.J.T zdecydowała się na budowę zamku w Puszczy Noteckiej? "Pomysł rodził się wiele lat"

Nim marszałek wydał pozytywną decyzję zasięgnął rady Wielkopolskiej Izby Rolniczej, która wypowiedziała się pozytywnie. - Uwzględniając jej opinię oraz kwestie, które były ujęte w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego między innymi mówiące o tym, że na tym terenie jest 86 proc. lesistości, w związku z tym ubytek 2,69 ha nie spowoduje dużych strat w środowisku, w przypadku tego wniosku nie było podstawy do wydania decyzji negatywnej, ponieważ wszystkie uwarunkowania i procedury zostały przez wnioskodawców spełnione - mówi Arkadiusz Błochowiak, obecnie dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych a w roku 2010 członek zarządu województwa wielkopolskiego, mający w swoich kompetencjach m.in. sprawy rolnictwa.

Czytaj więcej o budowie zamku w Stobnicy:

POLECAMY:

Test gwary poznańskiej

MŚ: Szybki test dla kibiców

Stary Poznań na zdjęciach!

Najgłupsze odpowiedzi z teleturniejów

Wszystko o Lechu Poznań

Piękne hostessy z Motor Show

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zamek w Stobnicy: Jak firma D.J.T. mogła wybudować zamek w Puszczy Noteckiej? - Głos Wielkopolski

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24