Tak jak przed rokiem tak i teraz w finałowych meczach rozgrywek ekstraklasy rywalizować ze sobą będą drużyny tenisistek stołowych SPAR-Zamku Tarnobrzeg i Sochaczewskiego Klubu Tenisa Stołowego.
Przed rokiem górą była ekipa z Tarnobrzega, tak samo ma być i tym razem. Przynajmniej tak sądzą tarnobrzescy kibice.
- Nikomu chyba nie trzeba udowadniać, że mamy najlepsza drużynę i najlepszego trenera w naszym kraju. Ten tytuł będzie dla nas wyjątkowy, zdobędziemy go po raz 25. Najpierw trzeba pokonać Sochaczew, ale moim zdaniem nie będzie z tym problemu - mówi prezes tarnobrzeskich kibiców Adam Oleksak. Gwiazdą zespołu z Sochaczewa jest Katarzyna Grzybowska, która podobnie jak zawodniczki tarnobrzeskiego zespołu: Li Qian, Natalia Partyka i Han Ying ma zapewniony udział w tegorocznyc Igrzyskach Olimpijskich w Brazylii.
W sochaczewskiej ekipie będzie można zobaczyć doświadczoną i posiadającą już obywatelstwo polskie Dong Rui Fang, która przed kilkunastu laty rozpoczynała swój udział w rozgrywkach polskiej ekstraklasy od występów w nieistniejącej już drużynie Cyfralu Zagrodniki Łódź. Silnym punktem ekipy SKTS Sochaczew jest także mająca za sobą występy w reprezentacji Polski Agata Pastor-Gołda.
Tak jak w półfinale tak i w finale play- off rywalizacja toczyć się będzie do dwóch wygranych. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w środę o godzinie 17 w Sochaczewie, drugie spotkanie odbędzie się w sobotę w Tarnobrzegu, początek o godzinie 17.
Jeśli po dwóch meczach będzie remis to decydujące o złotym medalu spotkanie odbędzie się w niedzielę także w Tarnobrzegu i rozpocznie się o godzinie 16. To będzie uczta dla fanów tenisa stołowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?