- Rzeszów jest gotowy i zasługuje na miejsce, w którym będą występowały największe gwiazdy i który zorganizuje nieszablonowe wydarzenia - tak o swoim "dziecku" mówi Robert Boruc, prezes spółki Icam House, nowy zarządca obiektu przy al. Rejtana 1.
Jak dodaje, nie mógł się pogodzić z tym, że miejsce największego klubu muzycznego w Rzeszowie mógłby zająć sklep spożywczy, co podobno było bardzo prawdopodobne. Dlatego zdecydował się zainwestować w kulturę i przywrócić klub do życia, jakim tętnił przez ponad 2 lata.
"Osa" zamiast Wróbla
Do współpracy zaprosił firmę Wzorcownia-Projektowanie Wydarzeń, na czele której stoi znany rzeszowianom Łukasz Osowicz, pomysłodawca i organizator wielu miejskich imprez, m.in. ExtremeDay, Festiwalu Przestrzeni Miejskiej i NoBorder Music Festival.
To on zajmie miejsce dotychczasowego menedżera artystycznego LIVE Roberta Wróbla. Popularny "Osa" ma już swoją wizję miejsca. Wytwórnia nie będzie otwierana na co dzień, zwłaszcza latem, kiedy rozrywka z klubów przenosi się w plener.
- Oprócz jednorazowych imprez tematycznych typu początek wakacji lub otwarcie sezonu narciarskiego, na pewno nie będziemy organizować co weekend dyskotek. To ma być miejsce koncertów, zwłaszcza w ramach dużych tras, pokazów, festiwali i wydarzeń okołoartystycznych - wyjaśnia. - Klub będzie mógł wynająć każdy, kto ma pomysł na fajną imprezę. W planach mamy m.in. regularne festiwale jazzowe - twierdzi.
"Osa" dodaje, że oprócz nurtu mainstreamowego, czyli koncertów rockowych, hip-hopowych i reggae, Wytwórnia ma być również miejscem niekomercyjnych wydarzeń dla węższej grupy odbiorców. Chociażby muzyki elektronicznej.
Przy barze zapłacisz żetonem
Oprócz nazwy, która ma nawiązywać do tworzenia ambitnych, alternatywnych projektów, wnętrze klubu niewiele się zmieni. Ponieważ od początku był przystosowany do organizowania koncertów, remonty ograniczą się tylko do drobnych prac porządkowych. To nie znaczy, że Wytwórnia nie będzie zaskakiwać. W planach jest wprowadzenie bezgotówkowego obrotu. Zamiast pieniędzmi w Wytwórni będziemy płacić ciekawie zdobionymi żetonami.
- Na większe imprezy będziemy wypuszczać edycje specjalne, tak, żeby można było je wziąć do domu i zachować na pamiątkę - zdradza "Osa". - Myślimy też o eko-kubkach na piwo, za które wpłacamy kaucję i zachowujemy dla siebie przez całą imprezę. Dzięki temu nie zużywamy tyle wody na mycie i nie zbieramy stłuczonego szkła- zdradza.
Nowe rozwiązania sprawdzimy w praktyce już w pierwszy weekend października, kiedy odbędą się pierwsze duże koncerty. Ponieważ podpisywanie umów z artystami trwa, organizatorzy nie zdradzają jeszcze, kogo zobaczymy na scenie. Choć nie będzie oficjalnego otwarcia z pompą, spragnieni muzycznych wrażeń rzeszowianie pomysł przyjmują bardzo entuzjastycznie. Ręce zacierają też rzeszowscy taksówkarze. Spod dawnego LIVE'u w koncertowe noce wykonywali setki kursów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas