Zapomniany kawałek chodnika ulicy Mickiewicza w Przemyślu od wielu lat domaga się remontu. Radny Maciej Kamiński (PiS) interweniuje [FOTO]

Chodzi o krótki, ok. stumetrowy, końcowy odcinek ul. Mickiewicza. Znajduje się on pomiędzy torami kolejowymi i ul. Zana.

Nawierzchnia jezdni wyłożona jest kostką brukowa starego typu tzw. kocimi łbami. Jest w kiepskim stanie. Ale w o wiele gorszym jest chodnik. Są tutaj bloki mieszkalne oraz duży serwis i sklep motoryzacyjny. O naprawę nawierzchni tego kawałka ulicy i chodnika do władz miejskich zwrócił się radny miejski Prawa i Sprawiedliwości Maciej Kamiński.
W odpowiedzi zastępca prezydenta Przemyśla Grzegorz Hayder poinformował radnego, że teren należy do Skarbu Państwa, a jest oddany w użytkowanie Polskim Kolejom Państwowym. Z tego powodu miasto nie może zlecić remontu. - Zostanie skierowane pismo do zarządu PKP z prośbą o naprawę nawierzchni jezdni i chodnika w tym miejscu - dodaje Hayder.

O remont do PKP zwrócił się również radny Kamiński. Otrzymał informację, że ta firma przekazała sprawę do PKP Polskich Linii Kolejowych Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie. Po jakimś czasie rzeszowski ZLK przesłał odpowiedź, że remont tego odcinka jezdni i chodnika należy do zarządcy drogi, a ZLK udostępni teren na czas wykonania prac.

- Taka niejasna odpowiedź mnie nie zadowala. Wysłałem ponownie pisma do wszelkich instytucji, do których może należeć wykonanie remontu - mówi Kamiński.

W Huwnikach w gm. Fredropol otwarto nową halę sportową