Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapowiedź IV ligi: Orzeł Przeworsk powalczy z Partyzantem Targowiska

Marcin Jastrzębski
Orzeł Przeworsk na wiosnę jeszcze nie stracił punktów. Nz. Piłkę uderza lider zespołu Artura Łuczyka – Bogusław Sierżęga.
Orzeł Przeworsk na wiosnę jeszcze nie stracił punktów. Nz. Piłkę uderza lider zespołu Artura Łuczyka – Bogusław Sierżęga. Fot. PRZEMYSŁAW MARKOCKI
Teoretycznie najbardziej interesujący mecz szykuje się w Przeworsku, gdzie Orzeł spróbuje zdobyć kolejne trzy punkty. Rywala będzie miał bardzo wymagającego - Partyzant liczy się w walce o awans i na pewno będzie ciekawie.

NIEOBECNI

NIEOBECNI

Błękitni: Ogrodnik, Ł. Kosiba (kontuzje), Orzech (kartki). Igloopol: -. JKS: -. Kańczuga: -. Kolbuszowianka: Serafin (kartki), Adranowicz, Gorzelany (kontuzja). Limblach: -. Orzeł: -. Partyzant: Wierdak (kontuzja). Pogoń: Bujniak, Dycha, Myćka, Szmuc (kontuzje). Polonia: Jaroch (kartki). Rzemieślnik: Bartkowski, Popiela, Szara (czekają na decyzję WD Małopolskiego ZPN-u), Fitoł (kontuzja). Sokół: D. Wojtak (kartki). Strumyk: Brudek (kartki). Turbia: -. Wisłok: -. Żurawianka: -.

- Nie jest to mecz o awans, bo do końca sezonu jeszcze daleko - mówią zgodnie obaj trenerzy: Artur Łuczyk (Orzeł) i Mirosław Kalita (Partyzant).

Ożywioną dyskusję wywołało nasze stwierdzenie (użyte w środowej zapowiedzi) o tym, że Partyzant jest armią zaciężną, w której zatrudniani są piłkarze z przeszłością w wyższych ligach.

Można było odnieść wrażenie, że Partyzant to podkarpacki Real Madryt, a prawda jest taka, że jest to dobrze zorganizowany klub, ale piłkarze nie mają pensji ani premii specjalnie (jak na IV ligę) wygórowanych.

Polonia u siebie spróbuje wykorzystać stratę punktów jednego z bezpośrednich rywali (Orła albo Partyzanta) grając z Sokołem Nisko.

Podobny cel będzie mieć Pogoń (powalczy u siebie ze Strumykiem Malawa) i Rzemieślnik (gra u siebie z Żurawianką), któremu do tej pory nie idzie - brakuje zimnej krwi pod bramką rywala.

Do Kańczugi w pełnym zestawieniu przyjeżdża Wiśniowa, zwycięstwa w Turbii będą szukać piłkarze Zaczernia.

- Punktów Turbia ma mało i szykuje się bardzo trudny mecz - tłumaczy Jakub Słomski, trener Limblachu. Błękitni na wyjeździe spróbują ugryźć solidną Kolbuszowiankę. Dopiero w poniedziałek o "sześć" punktów zagra JKS z Igloopolem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24