40-letni Jan Ch. odmówił składania wyjaśnień przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie. Odczytano więc, te które złożył jeszcze na etapie śledztwa. Oskarżony tłumaczył się w nich, że został zaatakowany przez Józefa B., właściciela domu w Ropczycach, u którego mieszkał. To on miał pierwszy rzucić się na niego z nożem.
- Był agresywny. Jak dawałem pieniądze na picie alkoholu, wtedy było dobrze. Gdy brakowało, Józef kazał mi się wynosić z domu - mówił.
25 listopada 2005 r. doszło do awantury. Jerzy Ch., jak ustaliło śledztwo, chwycił siekierę i uderzył nią Józefa B. w głowę. Zabrał rzeczy i poszedł do Sędziszowa Młp. Tutaj włamał się do domków działkowych, a potem odwiedził znajomą. W tym czasie w domu gospodarza w Ropczycach wybuchł pożar.
- Nie podłożyłem ognia. Józef lubił palić papierosy w łóżku, zapewne ogień zaprószył - wyjaśniał oskarżony.
Józef B., zmarł od ciężki ran rąbanych głowy. Martwego znaleźli rodzina i sąsiedzi, którzy zauważyli pożar w jego domu.
Wczoraj na sali sądowej krewny zabitego zeznał, że Józef B., skarżył mu się wcześniej na lokatora Jana Ch. Nie chciał z nim dłużej mieszkać.
Oskarżonemu grozi do 25 lat więzienia albo dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]