Chodzi o stronę www.pobieraczek.pl. Strona wygląda efektownie. Na monitorze pojawia się duża informacja, że przez pierwsze 10 dni pobieranie zdjęć, filmów i muzyki jest za darmo. Wystarczy się zarejestrować.
Nikt nie zawraca sobie głowy regulaminem, dostępnym na podstronie. Jest w nim napisane, że po 10 dniach, rejestracja jest już płatna. 94,80 złotych za rok. Nawet jeżeli ktoś nie pobiera materiałów z tej witryny, ani na nią nie wchodzi.
Aby nie płacić, trzeba wypowiedzieć umowę rejestracji. Ale w internecie rzadko kto zawraca sobie głowę czytaniem regulaminów i koniecznością wyrejestrowania się z serwisów. Stąd obecne kłopoty wielu internautów.
Dostają od właścicieli pobieraczka, firmy Eller Serwice z Gdańska, wezwania do zapłaty za abonament rejestracyjny wraz z odsetkami. Do tego dołączone są groźby skierowania sprawy do sądu i do komornika.
Serwis pobieraczek.pl broni się, że odpowiedni zapis znalazł się w regulaminie.
Sprawą zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Bada, czy w umowie o rejestracji były zawarte niedozwolone klauzule oraz czy klienci byli wprowadzani w błąd treścią reklam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu