Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaskakujący finał poszukiwań zaginionego staruszka ze Stalowej Woli

apl
Całą noc trwały poszukiwania 88-letniego mieszkańca Stalowej Woli, który tylko na chwilę wyszedł do garażu i słuch po nim zaginął.

O zaginięciu seniora powiadomiła policję jego żona. Jej niepokój był tym bardziej uzasadniony, że starszy pan miał poważne problemy ze zdrowiem, a jego przedłużająca się podpowiadała tragiczne w skutkach scenariusze.

Policjanci ustalili rysopis mężczyzny, trasę, jaką musiał pokonać w drodze z domu do garażu, rozpoczęli całonocne poszukiwania, ale bezskutecznie.

CZYTAJ TEŻ: Zaginęła 43-letnia mieszkanka Przemyśla. Jej telefon nie odpowiada. Kobieta może być nad Soliną

Sprawdzono szpitale, dworce autobusowe i kolejowe, bliższe i dalsze sąsiedztwo garażu starszego pana, błonia i ogródki działkowe. Przyjęto więc wariant najbardziej pesymistyczny, penetrując tereny przyległe do Sanu. Ani kilkunastu uczestniczących w poszukiwaniach policjantów, ani pies tropiący nie natrafili na ślad zaginionego.

Dopiero następnego dnia rano stalowowolska policja otrzymała informację, że ulicą Energetyków kroczy starszy mężczyzna bez butów.

Funkcjonariusze znaleźli pana na ulicy Malinowej. Był zdezorientowany i nie wiedział, jak ma trafić do domu. Medycy z wezwanej karetki pogotowia orzekli, że starszy pan nie ma żadnych urazów i nie wymaga pobytu w szpitalu, więc został odwieziony do domu, pod opiekę żony.

ZOBACZ TEŻ: Poszukiwania dwójki nastolatków w Wisłoku w Rzeszowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24