Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaśnieżone drogi w Rzeszowie. Mieszkańcy musieli sami odśnieżać ulice, aby dojechać do pracy

Arkadiusz Iskierka
Arkadiusz Iskierka
Tak wyglądał dzisiaj jeden z parkingów przy ul. Lenartowicza w Rrzeszowie.
Tak wyglądał dzisiaj jeden z parkingów przy ul. Lenartowicza w Rrzeszowie. Zdjęcia Czytelnika
Nieodśnieżone i nieposypane drogi praktycznie w centrum Rzeszowa. Mieszkaniec bloków przy ul. Hetmańskiej skarży się, że każdego ranka, gdy tylko spadnie śnieg jest spory problem z wyjechaniem do pracy. - Samochody można zostawić i przesiąść się w taksówkę - pisze mężczyzna.

Mieszkańcy ulic Hetmańska, Lenartowicza i przyległych do nich, mieli dziś rano bardzo duże trudności w wyjechaniem ze swoich parkingów do pracy. Jak dodaje mieszkaniec Rzeszowa, który opisał nam problem, również piesi borykali się z zalegającym na chodnikach śniegiem do kostek.

- Nie wiemy czy MZBM zaspał ale po ciężkich bojach, które czasami nawet trwały około 30 minut, osoby chcące wyjechać z parkingów musiały je same odśnieżać. Nie wspominając o pieszych, którzy po kostki w śniegu próbowali wydostać się z swoich bloków

- pisze do nas mieszkaniec.

PILNE: Tadeusz Ferenc rezygnuje ze stanowiska prezydenta Rzeszowa!

Mężczyzna jak zaznacza, mowa nie o miejscach parkingowych, a o ulicach i głównych chodnikach. Na dowód przesyła nam zdjęcia jak wyglądały one dziś rano, około godz. 6:30, dodając że taka sytuacja nie zdarzyła się pierwszy raz.

- W ciągu godziny czasu nie było nikogo do odśnieżania. Nie było nawet co marzyć o jakimś skromnym pługu do odśnieżania. Nieodśnieżane, nie posypane mieszkańcy ślizgają się upadają na lodzie, a samochody można zostawić i przesiąść się w taksówkę - dodaje mieszkaniec.

Tak wygląda sytuacja w okolicach ulicy Cichej w Rzeszowie:

Chodniki w Rzeszowie pod śniegiem. - Zdjęcia robiłem w połud...

Zaśnieżone przystanki w Rzeszowie

Do naszej redakcji zgłaszają się osoby, które od rana mają problem z zaśnieżonymi chodnikami. Mieszkańców Rzeszowa bulwersują również zasypane przystanki autobusowe.

- Wsiadając i wysiadając z autobusu można się zabić. Ludzie wpadają w zaspy, które zostały po odśnieżaniu ulic - mówi nam jedna z mieszkanek Rzeszowa.

Kobieta z rana została zasypany wyjazd z własnego parkingu, dlatego udała się na autobus. Jadąc przez miasto widziała, jak wygląda sytuacja przy przystankach.

- Tak jest niemal przy każdym przystanku. Na Dąbrowskiego, na Hetmańskiej i Baranówce - dodaje zdenerwowana kobieta.

Rzecznik prezydenta Rzeszowa: Jest duży problem

Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa potwierdza, że sytuacja w mieście nie jest dobra.

- Niestety, ale znowu spadły obfite opady śniegu, wiemy że sytuacja jest bardzo ciężka. Robimy wszystko, ale zdajemy sobie sprawę, że nie zawsze jesteśmy w stanie dojechać na czas tam gdzie trzeba

- mówi Maciej Chłodnicki.

Rzecznik zapewnia, że teraz wszystkie siły skoncentrowane są na odśnieżaniu chodników, jednak zamarznięty śnieg utrudnia sprawne działanie.

- W nocy koncentrowaliśmy się na drogach. Wiemy, że jest duży problem z chodnikami. Koncentrujemy teraz wszystkie siły na odśnieżaniu chodników w całym mieście. W pierwszej kolejności odśnieżamy, te które prowadzą do szkół i przedszkoli - mówi.

Zobaczcie, jak pięknie prezentuje się rzeszowski zalew w zimowej scenerii. Galeria zdjęć z drona.

Rzeszowski zalew zachwyca również w zimie [ZDJĘCIA] ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24