Jak już informowaliśmy, koszt inwestycji ma wynieść 32 miliony złotych. Urząd Miasta Rzeszowa i Urząd Marszałkowski zgodziły się wziąć na siebie po 25 procent kosztów budowy. Wsparcie w wysokości 16 milionów deklarowała Warszawa. Nie poszły jednak za tym podpisy na stosownych dokumentach.
- Sprawa znajduje się teraz w Ministerstwie Sportu - informuje Aleksander Bentkowski, prezes Resovii. - Powstały pewne zatory finansowe i rzecz się przeciąga. Chodzi o to, że minister finansów wstrzymał około siedemdziesiąt inwestycji w ministerstwie sportu, nie podając przy tym przyczyn takich decyzji.
Szef Resovii dwa miesiące temu był optymistą i wierzył, że budowa PCLA ruszy jeszcze w tym roku.
- Trochę się niepokoję, bo za bardzo nie wiemy na czym stoimy, ale nadal staram się podchodzić do rzeczy pozytywnie. W Warszawie trwają ostre dyskusje, ale wierzę, że wreszcie się skończą, minister Bańka złoży podpis na umowie, a my będziemy mogli ruszyć z budową. Powinno to się stać w ciągu miesiąca, najpóźniej dwóch, bo inaczej nici z projektu.
Szef Resovii zapowiadał, że w czerwcu, po zakończeniu swej trzeciej, prezesowskiej kadencji na Wyspiańskiego przekaże klubowe stery komuś młodszemu. Walne w tej sprawie zostało jednak przełożone.
- O końcu pracy w Resovii mówiłem w maju. Wtedy nie wiedziałem, że piłkarska drużyna awansuje do drugiej ligi. Tak się stało, bardzo się z tego cieszę, ale teraz mamy więcej spraw organizacyjnych na głowie i muszę nieco przedłużyć sprawowanie funkcji. Walne w czasie wakacji mogłoby mieć problem z frekwencją członków. Zaplanowaliśmy je na początek września - dodał prezes Resovii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?