Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastrzeżenia do skateparku w Tarnobrzegu

Klaudia Tajs
- Wystające z ziemi kable (na pierwszym planie) niepokoją rodziców, którzy za naszym pośrednictwem pytają, czy wykonawca zostawił je bo zapomniał, czy też tak ma już być?
- Wystające z ziemi kable (na pierwszym planie) niepokoją rodziców, którzy za naszym pośrednictwem pytają, czy wykonawca zostawił je bo zapomniał, czy też tak ma już być?
- Jak można było zostawić wystające kable elektryczne w ziemi, skoro z placu korzystają dzieci i młodzież - pyta ojciec kilkuletniej dziewczynki, która zaprowadziła go do nowego skateparku.

Zdaniem mężczyzny niezabezpieczone kable zagrażają korzystającym z placu.

Na skatepark tarnobrzeska młodzież czekała wiele lat. Dlatego kiedy lokalny samorząd ogłosił budowę placu dla amatorów jazdy na deskach, rolkach i wrotkach, na ustach młodych ludzi pojawił się uśmiech. Entuzjazm był tym większy, że kilku z nich uczestniczyło w pracach projektowych skateparku, na budowę, którego miasto wydało 360 tysięcy złotych.

Kabel z ziemi

Skatepark, który zbudowano nad Wisłą w Ośrodku Sporu i Rekreacji, prezentuje się bardzo okazale. Korzystanie z niego jest bezpłatne. Rozpędy, bandy, rury i poręcze służą użytkownikom w różnym wieku. Najwięcej jest młodzieży. Jednak coraz częściej przychodzą dzieci pod opieką rodziców.

To właśnie kilku z nich podzieliło się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat funkcjonowania placu jak również bezpieczeństwa tych, którzy z niego korzystają.

- Jak można było zostawić kable elektryczne w ziemi, skoro przechodzą tędy użytkownicy parku - mówi jeden z ojców.

- Wykonawca albo o nich zapomniał albo usunie za jakiś czas. Tylko czy wcześniej nie dojdzie do nieszczęścia?

Inny rodzic pyta o to, czy w przyszłości teren skateparku zostanie otoczony siatką. - Plac sąsiaduje z niewielką uliczką, po której od czasu do czasu przejeżdża samochód, w kierunku siedziby Polskiego Związku Wędkarskiego - dodaje pan Artur. - Jeśli osoba na rolkach lub desce nie zahamuje w odpowiednim czasie, wyjedzie na ulicę. Czy takie rozwiązanie jest bezpieczne?

Płotu nie będzie

- Budowa skateparku już się zakończyła a plac jest jak najbardziej bezpieczny - zapewnia Paweł Antończyk z Wydziału Promocji Urzędu Miasta Tarnobrzega. - Nie można wokół placu postawić siatki, ponieważ ma on charakter otwarty. Podobnie zresztą jak cały teren zielony nad Wisłą.

Paweł Antończyk uspokaja rodziców i tłumaczy, że montaż płotu ograniczyłby swobodę użytkowników skateparku. Zapewnia także, że ruch samochodowy w pobliżu placu z rynnami jest znikomy.

Co zaś tyczy się wystających z ziemi kabli elektrycznych, obiecał sprawdzić czy faktycznie kable wystają. Jeśli tak, wykonawca, który ich nie zabezpieczył, zostanie do tego zobowiązany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24