Woda rozlała się na okoliczne pola, podtopiła jedno gospodarstwo, a kilka kolejnych jest zagrożonych. Wysoki stan wody uniemożliwia akcję OSP. O wsparcie został poproszony pluton saperski z jednostki wojskowej w Rzeszowie.
- Zator jest długi na kilka kilometrów - mówi Wiesława Guzik, sołtys wsi. - Jeden dom jest podtopiony. Woda niestety cała czas się podnosi, zagraża kolejnym gospodarstwom. Czekamy na saperów.
Wójt Miejsca Piastowego już wczoraj ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe w gminie.
W sobotę postępująca odwilż, dodatnie temperatury i opady deszczu spowodowały nagły przybór wody w rzece Lubatówka (w sołectwach Rogi, Miejsce Piastowe i Głowienka) oraz w potoku Badoń (w sołectwie Łężany). Jak informuje wójt Marek Klara spiętrzone kry oraz zabrane przez wodę drzewa w kilku miejscach spowodowały zatory lodowe, które przyczyniły się do podniesienia stanu rzeki o dwa-trzy metry w stosunku do stanu normalnego, co groziło zalaniem terenów przyrzecznych. Do akcji wkroczyły jednostki OSP z Rogów, Głowienki, Miejsca Piastowego, Łężan, Targowisk i Widach. Pracowało 40 strażaków, 6 wozów strażackich oraz sprzęt ciężki.
- Szczególnie trudna sytuacja wystąpiła w sołectwie Rogi, gdzie spiętrzenie nastąpiło w centrum miejscowości, w terenie zwartej zabudowy mieszkaniowej - informuje wójt Klara.
Tam powstał zator długi na blisko 2 km. Poziom wody stale się podnosił. Zostały zalane zabudowania gospodarskie, nie powodując jednak większych strat.
- Ponieważ zator zagrażał bezpieczeństwu mostu oraz kilku kładek dla pieszych na rzece Lubatówka, podjąłem decyzję o ogłoszeniu stanu pogotowia przeciwpowodziowego na terenie Gminy Miejsce Piastowe i podjęto działania zmierzające do usunięcia zatorów - informuje Klara. - Do pracy zostały zaangażowane jednostki OSP z Rogów, Targowisk i Widacza. W działaniach uczestniczyła także koparka o długim wysięgniku, która rozbijała czoło zatoru. Po kilkugodzinnej pracy koryto rzeki w miejscowości Rogi zostało udrożnione. Zator przesunął się w kierunku Miejsca Piastowego i zatrzymał się w połowie drogi pomiędzy zabudowaniami obu wsi. W ten sposób zagrożenie zostało odsunięte od ludzkich osiedli, a spiętrzona woda mogłaby zalać tylko pola uprawne.
Wczoraj akcja została przerwana, ze względu na zapadający zmierzch, opady śniegu i minusową temperaturę. Dziś ma być kontynuowana.
Mniejsze zatory strażacy OSP usuwali w Głowience i Miejscu Piastowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?