Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrudnię nianię. Legalnie

Anna Janik
Jak rozpoznać dobrą nianię? - Obserwować reakcję dziecka - radzi psycholog.
Jak rozpoznać dobrą nianię? - Obserwować reakcję dziecka - radzi psycholog. Krzysztof Kapica
Sezon poszukiwań niań rozkręcił się na dobre. Rodzice dzieci, które nie dostały się do przedszkoli szukają dla nich opiekunki. Ogłoszenia i serwisy przeglądają dziś nie tylko zamożni, ale również ci średnio sytuowani.

- Pracujemy z mężem do późna i nie chcieliśmy, żeby dzieci w tym czasie siedziały tylko przed komputerem albo telewizorem - opowiada 37-letnia Anna z os. Mieszka I w Rzeszowie, która z opiekunką od ponad 3-lat zostawia dwójkę dzieci. - Potrzebowaliśmy kogoś, kto odrobiłby z nimi lekcje, wymyślił zabawy, przygotował obiad. Dzięki temu cały czas po pracy możemy spędzić z dziećmi - podkreśla.

Niania ugotuje i pomasuje

W internetowych bazach opiekunek można przebierać do woli. W jednej z nich wpisując hasło "Rzeszów" znaleźliśmy ponad 2 tys. ofert.

Dominują dwudziestokilkulatki zaocznie studiujące pedagogikę, fizjoterapię lub położnictwo. Są też panie po 40-tce lub 60-tce. Wszystkie rozwiązują test z wiedzy o zdrowiu, higienie i bezpieczeństwie dziecka, którego wyniki mogą sprawdzić poszukujący. Później opisują swoje doświadczenie, wykształcenie, a na koniec zaznaczają preferowane godziny pracy i obowiązki, których dodatkowo są gotowe się podjąć (np. wyjścia z dziećmi na basen, pranie, zakupy). Nianie oferują też lekcje rysunku, gry na instrumentach, korepetycje z przedmiotów ścisłych, a nawet masaże lecznicze i relaksacyjne. Jak wśród tysięcy ofert znaleźć odpowiednią kandydatkę?

- Na początku trzeba polegać na intuicji i obserwować, jak będzie wyglądał pierwszy kontakt niani i dziecka. Patrzmy zwłaszcza na swoją pociechę, na jej emocje - radzi Elżbieta Gruca-Bielenda, psycholog z Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej nr 1 w Rzeszowie.

Nianię da się sprawdzić

Warto też zapytać przyszłą nianię, jak wyobraża sobie opiekę nad maluchem, jak zamierza organizować mu czas wolny, w jakim wieku były dzieci, którymi opiekowała się wcześniej. Przed podjęciem ostatecznej decyzji umówić się z nią kilka razy i pozwolić opiekunce spędzić trochę czasu z dzieckiem.

- Z zachowania dziecka możemy wywnioskować, jak wyglądał czas spędzony z nianią. Jeśli wcześniej było żywe, energiczne, a teraz jest zamknięte, ospałe lub przestraszone to znak, że kiedy nie ma nas w domu dzieje się coś niedobrego - ostrzega psycholog.

Dzisiejsze nianie pracują zwykle za 7-10 zł za godzinę. Opiekunki "etatowe" mogą liczyć na stałą miesięczną pensję w granicach 1300 zł netto. Choć w tej branży zatrudnianie "na czarno" przeważa nie oznacza to, że wszystkie panie pracują bez umowy. Jak wynika z danych ZUS "legalnych niań" konsekwentnie przebywa. Głównie dzięki ustawie o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, która weszła w życie w październiku ubiegłego roku.

Jest pole do nadużyć

Dzięki niej rodzice mogą zatrudniać opiekunki na podstawie specjalnej umowy uaktywniającej, którą należy zgłosić w ZUS. Niania podlega obowiązkowo ubezpieczeniu zdrowotnemu, emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu, ale ten koszt bierze na siebie państwo.

- Jeśli otrzymuje minimalne wynagrodzenie, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne finansowane są z budżetu. W przypadku wyższej pensji różnicę muszą już zapłacić rodzice dziecka - tłumaczy Stanisław Sroka z jasielskiego ZUS.

Dzięki temu na Podkarpaciu legalnie zarabia dziś ok. 150 opiekunek. Nie wiadomo, czy wszystkie rzeczywiście pracują w "zawodzie". Umowę uaktywniającą można zawrzeć z członkiem rodziny, część niań może być zatrudniona tylko na papierze, bez rzeczywistego wynagrodzenia tylko po to by miały ubezpieczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24