Zawirowania na rynku mieszkań w Rzeszowie. Raty kredytów hipotecznych dramatycznie wzrosły

Rada Polityki Pieniężnej w czerwcu br., już 9. raz z rzędu podwyższyła stopy procentowe. W ten sposób RPP chce zatrzymać rosnącą inflację. Jednak dla kupujących mieszkania, raty kredytów hipotecznych dramatycznie rosną i już wielu dłużników ma kłopoty z ich spłatą. W zależności od wysokości zobowiązania, to kolejny już wzrost raty od kilkudziesięciu do kilkuset złotych miesięcznie.

Dla przykładu, jeśli teraz rata kredytu na 300 tys. zł przekroczyła w maju 2,5 tys. zł miesięcznie, to po ostatniej decyzji RPP wzrosła lub w najbliższym czasie wzrośnie o około 150 zł. To oznacza już ponad 2-krotny wzrost raty od początku wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych. Jeszcze wiosną ub.r., przy 300-tysięcznym kredycie rata wynosiła bagatela ok. 1200 zł miesięcznie. Czas tanich kredytów minął i szybko nie wróci.

Jak podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK), o kredyt mieszkaniowy w maju br. wnioskowało łącznie 23,82 tys. potencjalnych kredytobiorców, to oznacza spadek o 50,6 proc. rok do roku i o 16,2 proc. do kwietnia br. - Majowy spadek jest już kolejnym potwierdzeniem bardzo dużego schłodzenia na rynku kredytów mieszkaniowych w kolejnych kwartałach roku - skomentował Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.

Tymczasem z najnowszych danych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie (Komunikat o sytuacji społeczno-gospodarczej woj. podkarpackiego) wynika, że w kwietniu 2022 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r., spadła liczba mieszkań oddanych do użytkowania o 1,8 proc., a liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, spadła o 30 proc. Za to znacząco wzrosła liczba mieszkań, na realizację, których wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym o 93 proc.

Te wstępne dane mogą jeszcze nie odzwierciedlać prawdziwej sytuacji na rynku. Otóż w kwietniu br. przekazano do użytkowania 668 mieszkań, co oznacza spadek w porównaniu z kwietniem 2021 r. o 12 lokali. Sięgając po kolejne dane, widać, że w kwietniu br. w budownictwie indywidualnym przekazano 527 mieszkań (o 86 więcej niż rok temu), ale w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem oddano 141 mieszkań - o 98 mniej.

W woj. podkarpackim od stycznia do kwietnia 2022 r. oddano do użytkowania 3114 mieszkań - o 82 lokale mniej niż w analogicznym okresie ub.r. W budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem przekazano o 592 mieszkania mniej. Więcej mieszkań przekazano w budownictwie indywidualnym o 386 i w budownictwie spółdzielczym 53 lokale.

Jak zmiany na rynku mieszkaniowym mogą wpłynąć na jego dalszy rozwój, a może spowodują spadek? Czy mieszkania mogą w związku z tym być tańsze?

- Wyższe stopy procentowe i wprowadzone obostrzenia przy udzielaniu kredytów spowodowały, że zainteresowanie kredytami hipotecznymi już spadło. Ci którzy, je już zaciągnęli muszą „zaciskać pasa”, albo w ostateczności skorzystać ze wsparcia rządu i skorzystać z wakacji kredytowych i powiększonego Funduszu Wsparcia Kredytobiorców - tłumaczy dr Krzysztof Kaszuba, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego Oddz. w Rzeszowie.

- Spadek cen mieszkań jest jednak mało prawdopodobny. Podobnie jak gwałtowne załamanie rynku mieszkaniowego. Deweloperzy i właściciele firm budowlanych w swoich kalkulacjach już uwzględnili wzrosty cen materiałów, wzrost płac i droższe kredyty. Może natomiast spaść liczba oddawanych do użytku nowych mieszkań - dodaje dr K. Kaszuba.