Zawodnicy Ciarko PBS Banku chcą wygrać w Sosnowcu i... odpocząć

Być może sanockiej bramki bronił będzie debiutant, zaś Wojtek Wolski może się pożegnać z polskimi kibicami.

- Rywala nie można lekceważyć, bo już raz omal się tam nie potknęliśmy (Sanok przegrywał 0-2, ale w III tercji strzelił trzy gole - przyp. red.). Jeżeli wtedy sobie poradziliśmy, to i teraz jedziemy po trzy punkty - mówi Krzysztof Zapała, środkowy pierwszego ataku Ciarko PBS Banku.

- Nastroje w drużynie są dobre, bo ostatnio wygrywamy, ale i czujemy zmęczenie bo rozegraliśmy ostatnio potężną dawkę spotkań - dodaje "Kazek", który chyba wcale nie cieszy się dwutygodniową przerwą w lidze dla reprezentacji (turniej w Rumunii).

Selekcjoner Igor Zacharkin wysłał powołania 10. sanockich kadrowiczów. Przemysław Odrobny, Paweł Dronia, Patryk Wajda, Bartłomiej Pociecha, Marcin. Kolusz, Krystian Dziubiński Tomasz Malasiński, Marek Strzyżowski, Dariusz Gruszka i Krzysztof Zapała w niedzielny wieczór w Krynicy Zdrój zaczynają kolejne zgrupowanie reprezentacji.

- Zgrupowanie i trzy ciężkie mecze, przed świętami powrót do ligi, a i przy wigilijnym stole nie można zaszaleć. Tym bardziej, że zaraz mamy turniej Pucharu Polski i to trofeum jest dla nas priorytetem - Zapała przedstawia najbliższe plany.
W sanockiej drużynie nie zagra Przemysław Odrobny (infekcja), niepewny jest występ Wojtka Wolskiego, który w niedzielnym meczu w Jastrzębiu naciągnął pachwinę.

- We wtorek zagrałem tylko dlatego, że mecz był w Sanoku i chciałem się pożegnać z kibicami - powiedział Wolski portalowi hokej.net.

Wojtek w następnym tygodniu wraca do Kanady (z drużyną ma pożegnać się we wtorek, po powrocie z krótkich urlopów) i - jeśli zagra w Sosnowcu - będzie to jego 10. i ostatni mecz w PLH.

O miejsce w bramce rywalizować będą Daniel Kachniarz i junior Michał Łuba, dla którego może to być debiut w PLH.

Odkąd z ligi wycofał się zespół z Torunia i wiadomo, że nikt nie spadnie, w Sosnowcu szukają oszczędności. Spółka hokejowa ma długi, prezes lada dzień ma przedstawić program naprawczy na nowy rok.

Nowym trenerem klubu ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego jest Krzysztof Podsiadło (wcześniej asystent), Mariusz Kieca szkoli juniorów. Jeden z najlepszych zawodników Piotr Sarnik rozwiązał kontrakt i odszedł do Unii Oświęcim.

Grają wychowankowie, którzy kosztują niewiele. - Są dobrzy, bo tani - komentują fani. Jeśli dodać do tego, że drużyna źle przepracowała okres letni, m.in. wskutek 10-dniowego strajku co odbija się czkawką do dziś, łatwo wskazać faworyta.