Na testach stawiło się blisko 40 zawodników z całej Polski. Najpierw sprawdzano szybkość, skoczność, wyszkolenie techniczne i umiejętności bramkarskie zawodników, a także indywidualne umiejętności. W drugim etapie, do którego przeszli wyróżniający się zawodnicy rozegrano gry kontrolne z drużynami SMS Resovia.
- Niezwykle pozytywne było to, iż mogliśmy się przyjrzeć zawodnikom spoza Podkarpacia, których nie oglądamy w rozgrywkach ligowych. Z kilkunastoma piłkarzami będziemy chcieli dojść do porozumienia - mogliby zasilić nasze drużyny, od 4-ligową po juniora młodszego. Kilku otrzymało rekomendację od trenera pierwszego zespołu Resovii i liczymy, że w dalszej perspektywie znajdą się w kadrze 1-ligowca
- mówi Dariusz Jęczkowski dyrektor sportowy SMS Resovia.
Zadowolenia nie krył również Radosław Mroczkowski.
- To pierwsze i na pewno nie ostatnie takie spotkanie - nie ukrywa szkoleniowiec pierwszego zespołu resoviaków. - Wysoka frekwencja to dla nas sygnał, że warto organizować testy i rozbudowywać dział skautingu. Resovia stwarza szansę chłopakom z różnych miejscowości i różnych środowisk. Świat się zmienia, zawodowy sport także, ale drogi na skróty dla młodych ludzi pragnących zrobić kariery, nie ma. Ciężka, systematyczna praca i 100-procentowe zaangażowanie w to, co się robi - oto moja recepta na sukces. Pamiętajmy, że sam talent nie wystarczy - podsumowuje.
Najlepszy polski sędzia nie jedzie na Euro